Zapraszamy na stadiony. Do roboty!

Te kluby, które – realnie oceniając – walczą już o umowną pietruszkę, czy to będąc pewne utrzymania (jak GKS Tychy, Podbeskidzie, Odra Opole) czy to godzące się ze spadkiem (Ruch Chorzów) powinny wykorzystać sześć ostatnich wiosennych kolejek już z myślą o przyszłości, odpowiadając sobie na kilka ważnych pytań. W Bielsku-Białej i Opolu takimi są przede wszystkim te o losy trenerów Adama Noconia i Mirosława Smyły, którym wygasają kontrakty.

Jeśli jest możliwość, trzeba już na pełnych obrotach układać klocki – po to, by nie obudzić się z ręką w nocniku. Lato będzie krótkie, a piłkarska jesień potrwa aż do grudnia, więc można wiele zyskać, ale i wiele stracić. Zimą przecież o duże kadrowe roszady zawsze trudno, a runda wiosenna będzie serdecznie krótka i 13 kolejek to może być za mało, by nadrobić pewne zaniedbania z jesieni. Skoro dla kilku klubów okres przygotowawczy do nowego sezonu startuje praktycznie w tej chwili, to oby żaden z ich przedstawicieli nie narzekał potem, że czasu mało…