Zapraszamy na stadiony. Jak zareaguje Wisła?

Trudno, by najważniejsze pytanie poprzedzające tę kolejkę dotyczyło innej kwestii niż ta, jak na Wisłę Kraków wpłynie rozstanie z Jerzym Brzęczkiem, przemodelowanie sztabu szkoleniowego, powierzenie go Radosławowi Sobolewskiemu i dokooptowanie mu do pomocy Bogdana Zająca.


Tego, że „Biała gwiazda” po spadku z ekstraklasy będzie miała problemy, można się było domyślać, ale że od sierpnia do października zdobędzie ledwie 1 punkt w 5 kolejkach – raczej nie. Tym bardziej, skoro w pierwszych 5 kolejkach sezonu była w stanie zainkasować 13 „oczek”… Takie nazwiska jak Fernandez, Rodado, Hugi, Żyro, Łasicki, Biegański czy Młyński dają jednak nadzieję nie tyle na efekt nowej miotły, co po prostu rozpoczęcie pościgu za czołówką, która nie odjechała jeszcze krakowianom daleko. Znajduje się w niej m.in. ŁKS, czyli ich dzisiejszy rywal, prowadzony przez wiślaka-legendę Kazimierza Moskala.

On latem był w stanie szybko posprzątać bałagan w Łodzi i sformować drużynę walczącą o awans. Sobolewski zadanie ma oczywiście trudniejsze, bo sezon trwa i przy Reymonta pracować będzie na otwartym sercu, a dopiero przyszłość może przynieść odpowiedź, jak duża okaże się skala problemów, które zostawił po sobie Brzęczek. Mniej więcej rok temu o tej porze przekonywał w mediach, że z nim na selekcjonerskim fotelu Polska wyszłaby z grupy podczas Euro 2020. Kibicom Wisły wypada życzyć, by za rok nie powiedział, że z nim „Biała gwiazda” wróciłaby do ekstraklasy.


Fot. Rafał Rusek/PressFocuss