Zbrojenia siatkarskiej GieKSy już trwają

Sezon powoli zbliża się do końca, nic więc dziwnego, że działacze coraz chętniej podejmują rozmowy transferowe. W Katowicach mają sporo argumentów, by przekonać siatkarzy do pozostania w klubie. Na przedłużenie umowy zdecydowało się bowiem już trzech z nich. Pierwszy był argentyński przyjmujący Gonzalo Quiroga. Ostatnio dołączyli do niego libero Bartosz Mariański oraz rozgrywający Maciej Fijałek.

Ten ostatni jest jednym z symboli GieKSy. Gra w niej już od trzech sezonów. W I lidze był podstawowym rozgrywającym, w ekstraklasie zwykle pełni rolę zmiennika, najpierw Marco Falaschiego, a w bieżącym sezonie Marcina Komendy. W wielu wypadkach jego doświadczenie – ma 36 lat – okazywało się bezcenne. Gdy wchodził na boisko, potrafił uspokoić grę. Jego nowa umowa ma obowiązywać do końca przyszłych rozgrywek. – Maciek jest bardzo ważną częścią zespołu. Gra z nami już kilka lat. Jego doświadczenie jest bezcenne, zwłaszcza w kluczowych momentach spotkań – przyznał Dariusz Łyczko, dyrektor sekcji siatkówki GKS-u Katowice.

Mariański w Katowicach również występuje od trzech lat. Nowa umowa 26-letniego siatkarza także została przedłużona na kolejny sezon z możliwością jej prolongaty na następny. – Przedłużenie kontraktu z GKS-em to przemyślana decyzja. W Katowicach czuję się bardzo dobrze, a wizja drużyny na kolejny sezon wygląda bardzo obiecująco – powiedział Mariański po podpisaniu umowy.