Zina klasa okręgowa. Kierunek na IV ligę

Unia Rędziny jest o krok od awansu. Dzisiaj rozegra kluczowy mecz z Zielonymi Żarki.


Będzie to drugie spotkanie obu zespołów w ostatnich dniach. Podopieczni trenera Oskara Operacza w sobotę na własnym boisku pokonali rywali z Żarek 1:0 po bramce Piotra Frąca. Było to zarazem dziewiąte zwycięstwo z rzędu dla Unii.

– Naszym ustawieniem trochę pokrzyżowaliśmy plany na grę przeciwnikowi. Jednak do końca nie jestem zadowolony, ale to już analiza dla mnie, która zostanie przekazana moim zawodnikom. Na odprawie powiedziałem moim zawodnikom, że my nic nie musimy tak jak przeciwnik. Musimy to wykarmić nasze rodziny. A mecz możemy wygrać, bo chcemy to zrobić. Presji nie mieliśmy żadnej. Zabawa trwa dalej i nikogo nie zlekceważymy na pewno – powiedział po spotkaniu szkoleniowiec lidera grupy mistrzowskiej drugiej grupy klasy okręgowej. Warto wspomnieć, że do sobotniego spotkania Unia przestąpiła bez Piotra Andrzejewskiego i Mateusza Bika.


Dzisiejsze spotkanie może okazać się kluczowe dla układu tabeli. Obecnie Unia przewodzi swojej grupie z dziewięcioma punktami przewagi nad drugimi w tabeli Zielonymi. Ponadto ekipa z Rędzin ma do rozegrania jedno spotkanie więcej od rywali. W przypadku wyjazdowego zwycięstwa Unia zamelduje się w czwartej lidze. Byłby to dla nich powrót na ten szczebel rozgrywkowy po dziewięciu latach przerwy.


Zieloni Żarki – Unia Rędziny

9 czerwca, 18.00


Fot. facebook.com/uniaredziny/Natanael Brewczyński