Znaleźli żądło?

W tym tygodniu Rekord Bielsko-Biała pozyskał dwóch zawodników, którzy powinni wzmocnić drużynę trenera Dariusza Mrózka.


W grudniu ubiegłego roku Rekord Bielsko-Biała stracił dwóch napastników – Marcina Wróbla i Szczepana Muchę. Pierwszy z wymienionych był najbardziej bramkostrzelnym zawodnikiem trzecioligowca (16 goli w 17 meczach), zaś drugi dołożył do dorobku drużyny cztery trafienia. 25-letni Wróbel trafił do drugoligowego Hutnika Kraków, zaś niespełna 19-letni (ma pecha. bo urodził się 29 lutego, którego w tym roku po prostu nie ma w kalendarzu!) Mucha przeniósł się do ekstraklasy, konkretnie do Piasta Gliwice.

Dla mających wysokie aspiracje bielszczan były to poważne straty, lecz nie zamierzali czekać z założonymi rękami i czekać, aż ktoś zapuka do ich drzwi. Ruszyli na polowanie i na efekty nie trzeba było długo czkać. W środę, 18 stycznia, nowym napastnikiem Rekordu został 25-letni Michał Biskup, który w rundzie jesiennej strzelił 12 goli dla Gwarka Tarnowskie Góry. Bardzo wysoki (193 cm wzrostu) napastnik jest wychowankiem MOSM Tychy, potem reprezentował GKS Tychy (8 meczów w I lidze i jeden w drugiej) i… wziął rozbrat z futbolem. „Odnalazł się” zimą 2021 roku w chorzowskim Ruchu. W sezonie 2020/2021 rozegrał w III lidze 15 spotkań, strzelając w nich 7 bramek, wydatnie pomagając „Niebieskim” w awansie do II ligi. Kolejny sezon zaczynał w zespole z Cichej (7 meczów w eWinner 2 Lidze), by zimą przenieść się do III-ligowej Stali Stalowa Wola. Tam w 8 spotkaniach dwukrotnie. wpisał się na listę zdobywców bramek. Obecny sezon rozpoczął w Gwarku Tarnowskie Góry, a teraz trener Rekordu Dariusz Mrózek liczy, że będzie strzelał gole dla jego drużyny. Biskup podpisał kontrakt do końca bieżącego sezonu, który zawiera opcję przedłużenia współpracy.

Drugim najnowszym nabytkiem bielszczan jest 30-letni stoper Michał Bojdys, a w zasadzie jest to powrót na „stare śmieci”. „Bojdi” opuścił drużynę ze Startowej po zakończeniu sezonu 2017/2018, mając n akoncie 127 meczów w III lidze oraz 17 zdobytych bramek. Przeniósł się do II-ligowego ROW-u 1964 Rybnik (27 spotkań, 4 gole), a potem wylądował w GKS-ie Jastrzębie. W drużynie z Harcerskiej rozegrał 48 meczów w Fortuna 1 Lidze, strzelając w nich dwa gole. Potem przeniósł się do Górnika Polkowice (12 występów w I lidze i jeden gol oraz 17 meczów o szczebel niżej).

Po rozwiązaniu umowy w Polkowicach Michał Bojdys wrócił do Rekordu, by pomóc drużynie wywalczyć awans do II ligi.


Na zdjęciu: Michał Bojdys (z prawej) ma pomóc Rekordowi Bielsko-Biała w skutecznej walce o awans do II ligi.
Fot. Tomasz Kudala/PressFocus