Żurkowski za Piątka?!

Informację o tym, że młodzieżowy reprezentant Polski może trafić z Górnika do klubu z Ligurii podał włoski Sky Sports. Genoa zachęcona tym, jak dobry interes zrobiła z Krzysztofem Piątkiem, którego latem kupiła z Cracovii za 4 miliony euro, a teraz sprzedaje z dziesięciokrotnym przebiciem do AC Milan, dalej zamierza inwestować w obiecujących zawodników znad Wisły. Kolejnym ma być właśnie Żurkowski.

Wielkie zainteresowanie

O tym, że 21-latek może trafić na Półwysep Apeniński mówiło się już rok temu. Po świetnym w jego wykonaniu 2017 roku, kiedy to okazał się odkryciem na polskich boiskach i znalazł się w gronie 50 największych europejskich talentów wybranych przez UEFA, parol na „Zupę” zagięła Fiorentina, która słynie z tego, że potrafi wyłuskać zdolnych zawodników z naszej części Europy. Włoskie portale zastanawiały się czy Żurkowski będzie kolejną perłą w talii Pantaleo Corvino, który wcześniej sprowadził do „Violi” takich graczy, jak Zdravko Kuzmanović, Stevan Jovetić, Artur Boruc czy Adrian Mutu. Temat był też aktualny latem. Teraz Żurkowski jest na liście życzeń wielu europejskich klubów. Mówi się o zainteresowaniu samego Juventusu, a także takich ekip, jak angielski Watford, Galatasaray, Wolfsburg czy BVB. Na dziś wydaje się, że pomocnikowi Górnika najbliżej do Włoch.

Najpierw Juve, potem Genoa?

Włoscy dziennikarze ze Sky Sports twierdzą, że Genoa jest w stanie wydać na transfer Polaka nawet 4 miliony euro, a więc tyle samo, ile pół roku kosztował ją Piątek. Teraz wydanie pieniędzy będzie o tyle łatwiejsze, że przecież wkrótce będzie miała w dyspozycji olbrzymią sumę za transfer swojego super napastnika.

Jeśli chodzi o śląskiego pomocnika, to we Włoszech mówi się o tym, że może on zostać zawodnikiem Juventusu, a zaraz stamtąd być wypożyczonym do Genoa CFC. Jak będzie faktycznie zdecydują być może najbliższe dni.

Wrócili do domu

Tymczasem piłkarze Górnika z Żurkowskim wciąż w kadrze dzisiaj w nocy wrócili do domu z tygodniowego zgrupowania w cypryjskim Protaras. Wczoraj mieli jeszcze dwa treningi, żeby wieczorem z Larnaki wylecieć do Polski. Teraz czeka ich weekendowy odpoczynek. We wtorek powrót do Protaras. Drugie zgrupowanie będzie dłuższe i potrwa do 1 lutego. W tym czasie „górnicy” rozegrają serię gier sparingowych. Ich rywalami będą: Spartak Moskwa (drużyna młodzieżowa), FK Teplice, Cukaricki Belgrad i Omonia Nikozja.

 

Na zdjęciu: Wiele wskazuje na to, że zimą Szymon Żurkowski opuści Górnika.