Żużel. Czekają na Tondera

Wiadomo było, że przepis dotyczący jazdy w każdym spotkaniu zawodnika do lat 24 nie dla wszystkich będzie prosty.


W Falubazie Zielona Góra mierzą się ze sporym problemem, odkąd Mateusz Tonder doznał kontuzji. 21-latek był głównym kandydatem do objęcia nowej pozycji w zespole, ale pod koniec marca doznał poważnego złamania ręki.

Do czasu powrotu Tondera zielonogórzanie mają do wyboru Jana Kvecha oraz Damiana Pawliczaka. Obaj dostali już swoje szanse w tym sezonie i o ile w roli gospodarzy spisywali się nieźle, o tyle na wyjeździe szło im słabo – w dwóch meczach razem zdobyli punkt.

Zespół nie radzi sobie najlepiej, a unaoczniło to ostatnie spotkanie z Motorem Lublin u siebie. Dlatego tak ważny dla Falubazu jest powrót Tondera. Jednak nie odzyskał on jeszcze pełni sił w ręce i musi minąć trochę czasu, aż znów ruszy spod taśmy.


Fot. Marcin Karczewski/Pressfocus