Żużel. Lokomotiv miał kłopoty

Inauguracyjne zawody drugiej ligi w Daugavpils przyniosły wiele emocji. Ostatecznie zwycięsko z niej wyszli gospodarze.


Pierwotnie spotkanie miało rozpocząć się o 12, jednak z powodu deszczu przesunięto je na 14. Już pierwsza seria startów pokazała, że goście z Bawarii nie dają łatwo za wygraną. Po czterech biegach przegrywali tylko trzema punktami. Druga seria to dwa podwójne zwycięstwa gospodarzy i w połowie zawodów Lokomotiv prowadził już dziewięcioma „oczkami”.

Po przerwie na równanie toru ze świetnej strony pokazali się Valentin Grobauer i Norick Bloedorn. Obaj wygrali swoje starty, a dzięki dobrej postawie kolegów z pary po 10 biegach ekipa z Niemiec traciła tylko punkt do gospodarzy. Na tym jednak zakończyła się dobra seria gości. Gospodarze w ostatnich czterech biegach przegrali tylko raz. Miało to miejsce 14 starcie. Mimo porażki w tym biegu Lokomotiv miał już na koncie 44 oczka, a wykluczenia w biegu juniorskim sprawiły, że tylko podwójne wykluczenie w ekipie gospodarzy mogłoby zabrać im punkty. W ten sposób ekipa z Dauvgapils wygrała swój pierwszy mecz w sezonie i została liderem drugiej ligi przynajmniej do 15 maja, kiedy nastąpi kontynuacja zmagań.


Optibet Lokomotiv Dauvgapils – Trans MF Landshut Devils 47:42

DAUVGAPILS: Kostygow 11+2 (2,2*,3,2*,2), Jonasson 5 (1,3,0,1), Andersen 9+1 (1*,3,1,2,2), Matjuszonok 6+1 (1,2*,0,3,0), Michaiłow 10+1 (3,2,1,3,1*), Gusts 5 (2,3,0), Kołodinski 1+1 (w,0,1*).

LANDSHUT: Huckenbeck 14+1 (3,3,1*,1,3,3), Busch 3 (0,1,2,-,-), Grobauer 3 (0,0,3,0), Skorja 3+1 (0,1,2*,0,-), Haertel 7+1 (2,1,2*,2,-), Bloedorn 12 (3,2,3,3,1,0), Hildebrand 0 (w,0,0)


Fot. Sławomir Kowalski / PressFocus