Żużel. Mogło być lepiej
Przed biegami nominowanymi Sparta Wrocław deklasowała Unię Leszno. Mistrzowie Polski w ostatnich dwóch startach zmniejszyli stratę do tylko dwóch punktów.
Zejście z 10-punktowej przewagi na dwa „oczka” na pewno będzie bolało szkoleniowca gospodarzy, Dariusza Śledzia. Po 13 starcie Sparta praktycznie zapewniła sobie zwycięstwo – nawet dwie podwójne porażki biegowe nie zmieniłyby tej sytuacji. Rozmiar triumfu w tym przypadku ma jednak kluczowe znaczenie. Przed wyjazdowym meczem w Lesznie Sparta może mieć kłopoty nie tylko ze zwycięstwem, ale przede wszystkim ze zdobyciem punktów bonusowych.
Warty odnotowania jest powrót Taia Woffindena. Brytyjczyk pod koniec kwietnia w czasie spotkania z GKM-em Grudziądz doznał poważnego upadku, czego skutkiem były problemy między innymi z łopatką. Woffinden całkiem dobrze zaprezentował się jak na zawodnika po kontuzji. Zaprezentował się on lepiej niż Gleb Czugunow. 21-latek nie będzie dobrze wspominał spotkania z leszczynianami. Do dwóch zer dołożył dwa oczka.
Choć „przywiózł” za plecami Jasona Doyla, tak wynik nie mógł być zadowalający, tym bardziej że przy drugim starcie z punktami pokonał Kacpra Pludre, który podobnie jak drugi leszczyński junior, Damian Ratajczak nie spasował się z wrocławskim owalem. Gdyby Czugunow w pozostałych swoich startach dołożył jeszcze po punkcie, to spartanie do Leszna pojechaliby w lepszych nastrojach. Dzięki gorszej jeździe wrocławian w biegach nominowanych rewanż na „Smoczyku” zapowiada się interesująco.
Betard Sparta Wrocław – FOGO Unia Leszno 47:43
SPARTA: A. Łaguta 10+1 (2,2*,3,3,0), Woffinden 7 (2,3,1,1,0), Bewley 7 (0,2,2,2,1), Czugunow 2+2 (0,1*,1*,0), Janowski 14 (3,3,3,3,2), M. Curzytek 3+2 (2*,1*,0), Liszka 4+1 (3,0,1*), Panicz ns.
UNIA: Sajfutdinow 9+1 (3,1*,0,2,3), Kołodziej 12 (2,2,2,3,3), Lidsey 5+1 (1,3,1*,0), Doyle 8+2 (3,0,2,1*,2*), Pi. Pawlicki 8+1 (1*,1,3,2,1), Pludra 0 (0,0,0); Ratajczak 1 (1,0,0).
Fot. Marcin Karczewski / PressFocus
