Żużel. Play-off czas zacząć, by wrócić do ekstraligi

W I lidze rozpoczyna się runda play-off. W Rybniku marzą o powrocie do ekstraligi, ale droga do osiągnięcia celu jest kręta.


ROW będzie mierzył się z Arged Malesą Ostrów. To zespół, który w fazie zasadniczej dwukrotnie pokonał podopiecznych Marka Cieślaka. To dla rybnickich kibiców jeden z głównych powodów do obaw. Nieco inne zdanie ma jednak Piotr Żyto, który nie tak dawno był trenerem „Rekinów”.

– Wydaje mi się, że nie można się sugerować rundą zasadniczą i dwoma zwycięstwami w niej drużyny z Ostrowa. Tym razem gościom tak łatwo nie pójdzie. ROW marząc o awansie, musi wygrać i to najlepiej bardzo wysoko. I pewnie w sobotę wygra, ale raczej w skromnych rozmiarach – stwierdził aktualny szkoleniowiec Falubazu Zielona Góra.

Trenerzy obu zespołów, które będą mierzyć się w sobotę, już awizowali składy. Zaskoczeniem w kadrze rybniczan z pewnością jest brak Siergieja Łogaczowa. Rosjanin zakończył już 10-dniową izolację po zakażeniu COVID-19, ale mimo to nie jest przewidywany do jazdy.

Po ostatnim meczu ligowym miejsce w składzie utrzymał Michael Jepsen Jensen i to w dużej mierze od jego formy zależeć będzie rezultat spotkania. Jeśli będzie miał dobry dzień, jest w stanie pociągnąć ROW do zwycięstwa.


Sobota, 4 września

ROW Rybnik – Arged Malesa Ostrovia Ostrów Wlkp. (godz. 16.00)


Fot. Marcin Bulanda/PressFocus