Żużel. Powrót na tron
Stal Gorzów zgodnie z planem pokonała Apator Toruń i do niedzieli będzie pierwsza w ligowej tabeli.
Po pierwszych dwóch biegach, pewnie wygranych przez gospodarzy można było oczekiwać, że goście nie będą mieli najmniejszych szans. Mimo to ekipa z Torunia zniwelowała część strat i na półmetku tracili do rywali tylko dwa punkty. Stal ponadto miała inne kłopoty.
W trzecim biegu zderzyli się dwaj juniorzy – Krzysztof Lewandowski i Kamil Nowacki. Na drugim łuku pierwszego okrążenia zawodnik gospodarzy, zamknięty przez rywala nie był w stanie opanować motocykla. Nowacki uderzył w tył maszyny Lewandowskiego i obaj z dużym impetem upadli na tor. Junior gospodarzy został wykluczony z powtórki, ale i tak by to nic nie zmieniło – zawodnik nie był zdolny do jazdy. Lewandowski wrócił na tor, jednaka w 10 biegu na torze zamiast niego pojawił się Kamil Marciniec.
Dość wyrównana rywalizacja trwała do dziewiątej rundy startów. Wówczas gorzowianie w składzie Anders Thomsen i Szymon Woźniak podwójnie pokonali przyjezdnych. Ta sama para wygrała także pierwszy z biegów nominowanych tym samym pieczętując zwycięstwo gospodarzy. Dzięki temu Stal wróciła, co najmniej do niedzieli, na pozycję lidera ligi. Apator z kolei po dobrym początku sezonu zaczyna słabnąć, co teoretycznie mogą wykorzystać żużlowcy Falubazu i GKM-u, jednak mało prawdopodobne, aby się to spełniło.
(pt)
MOJE BERMUDY STAL GORZÓW – EWINNER APATOR TORUŃ 50:40
STAL: Woźniak 10+3 (2*,2,2*,2,2*), Thomsen 10+1 (3,1*,3,0,3), Vaculik 10 (3,2,2,3,0), Birkemose 1+1 (0,0,1*,0), Zmarzlik 13 (2,2,3,3,3), Nowacki 1 (1,w,ns), Jasiński 5+1 (3,1*,1), Karczmarz – ns.
APATOR: Miedziński 1 (0,0,1,-), Przedpełski 9 (3,3,0,2,1), Żupiński 0 (-,-,-,-,-), C. Holder 9+1 (2,1,2,3,1*), J. Holder 12 (1,3,3,1,2,2), Lewandowski 3 (2,1,-), Marciniec 0 (0,0,0,0), Lambert 6+1 (1,3,1,1*,0).
(KJ)
Fot. Radek Kalina / PressFocus
