Żużel. Speedway nie zna nudy

36-latek wraca do Rybnika po latach – w 2008 był żużlowcem RKM-u. – Piotr ujął nas swoim profesjonalnym podejściem do sportu, a także sumiennością i pracowitością. To wciąż młody szkoleniowiec, który powinien wnieść dużo jakości i świeżości do naszej drużyny – mówi prezes ROW-u, [Krzysztof Mrozek], cytowany przez stronę internetową klubu. Świderski zawodniczą karierę zakończył w 2017 r. W minionym sezonie był w sztabie trenerskim Orła Łódź.

A wśród jeźdźców Duńczyk Nicki Pedersen został nowym zawodnikiem MrGarden GKM Grudziądz. Trzykrotny mistrz świata podpisał z „Gołębiami” dwuletnią umowę. Pedersen był już zawodnikiem grudziądzkiego klubu ale od tego czasu minęło już niemal 20 lat. Duńczyk z GKM związał się umową przed sezonem w 2000 roku i to właśnie tam dostał pierwszą poważną szansę zaistnienia na polskich torach. Wystąpił wówczas w ośmiu spotkaniach, zdobywając łącznie 74 punkty i 7 bonusów, a całe rozgrywki zakończył indywidualną średnią 2,025 pkt/bieg. Teraz ponownie założy kevlar grudziądzkiego klubu.

Ostatni sezon Duńczyk spędził w Stelmecie Falubazie Zielona Góra gdzie w 14 spotkaniach zdobył 121 punktów i 5 bonusów, a średnia 2,032 pkt/bieg dała mu 12. miejsce w indywidualnej klasyfikacji zawodników ekstraligi. Władze grudziądzkiego klubu liczą, że Duńczyk potwierdzi swoją skuteczność zarówno na wyjazdach, jak i na torze przy ul. Hallera 4. Pedersen poza Polską startować będzie w swoim kraju w barwach Holsted Tigers. Wystartuje także w Szwecji, a jego zespołem będzie Rospiggarna Hallstavik.

Podpisanie umowy z Duńczykiem oznacza, że GKM ma praktycznie gotowy skład na nowy sezon. Tuż po zakończeniu poprzedniego liderzy zespołu – kapitan Krzysztof Buczkowski, Przemysław Pawlicki oraz Duńczyk Kenneth Bjerre i Rosjanin Artiom Łaguta – zapowiedzieli kontynuację swojej przygody z „Gołębiami”.

Maksym Drabik przedłużył natomaist umowę z wicemistrzem Polski, Betardem Spartą Wrocław. Będzie to szósty sezon w barwach dolnośląskiej ekipy popularnego „Torresa”, ale pierwszy w roli seniora. Dla włodarzy wrocławskiego kluby zatrzymanie Drabika było sprawą priorytetową i w poniedziałek poinformowali, że to się udało.

(kaja, pap)

Na zdjęciu: Niezniszczalny Nicki Pedersen znów został „Gołębiem”.