Chorzowski cud pod Jasną Górą. „Mogliśmy zamknąć niektórym usta”

Drużyna Ruchu postawą w pucharowym starciu ze Skrą Częstochowa (2:1) udowodniła, że jeszcze nie należy jej skreślać. I zagrała na emocjach wszystkich tych kibiców, którzy mają wątpliwości co do bojkotu.