Nie ma marginesu błędu
W trzech kolejnych meczach u siebie Ruch miał zdobyć komplet punktów i mieć spokój końcowej fazie sezonu. Niestety dla chorzowianek, ten plan w czwartek runął jak domek z kart. Przegrały bowiem wczoraj bardzo ważne spotkanie z Piotrcovią, która w ostatnich kolejkach rozdawała punkty. Co ta porażka oznacza dla gospodyń? – Tracimy komfort, spokój, znów będziemy grać z nożem na gardle. I jeszcze musimy liczyć na innych – ocenił najbliższą przyszłość po porażce z siódemką z Piotrkowa trener Jarosław Knopik.
A początkowo nie zapowiadał się smutny koniec spotkania dla miejscowych, gdyż pierwsza połowa miała bardzo wyrównany przebieg. Prowadzenie przechodziło z jednej strony na drugą, do przerwy zanotowaliśmy aż osiem remisów. Widząc, że w Chorzowie nie będzie spaceru, grająca trener Piotrcovii Agata Wypych praktycznie nie schodziła z parkietu, prowadząc grę koleżanek.
Identyczny był scenariusz boiskowych wydarzeń po wznowieniu gry, ale tylko do 37 min. Wtedy dwa kolejne wykluczenia „Niebieskich” były wodą na młyn rywalek, które odskoczyły na trzy trafienia (14:17), a w 42 minucie nawet na cztery (15:19). Świetne zawody rozgrywała Macedonka Zorica Despodovska, wspierana przez Czarnogórkę Andelę Ivanović. – Spodziewaliśmy się takiego ciężkiego spotkania i faktycznie mecz był do pewnego momentu wyrównany – przyznawała trener Wypych. – W drugiej połowie zagrałyśmy super w obronie i nasze zwycięstwo było już niezagrożone. Po poprzedniej wpadce z Koroną u siebie musiałyśmy zdobyć trzy punkty i cieszymy się bardzo, że się nam to udało.
Na 10 minut przed końcem przewaga Piotrcovii była już bardzo wyraźna (17:23) i cud w czwartkowy wieczór w Chorzowie się nie zdarzył. – Ten mecz już za nami. Teraz chwila odpoczynku i od poniedziałku zaczynamy przygotowania do kolejnych meczów w naszej hali. Z Koroną Kielce i Jelenią Górą musimy już wygrać. Marginesu błędu już nie mamy – dorzucił szkoleniowiec „Niebieskich”.
Ruch Chorzów – Piotrcovia Piotrków Tryb. 21:27 (11:12)
RUCH: Jaśkiewicz, Kuszka – Jasinowska 6, M. Drażyk 7, Polańska, Masłowska, Lesik, Piotrkowska, Rodak 5, Nimsz, Kiel, Lipok 1, Stokowiec 2. Kary 8 min. Trener Jarosław KNOPIK.
PIOTRCOVIA: Opelt, Sarnecka – Kucharska 1, Matyja 2, Klonowska 1, Kopertowska 2, Marszałek 3, Wypych 5, Ivanović 1, Belmas, Despodovska 7, Wyrzychowska 5, Dronzikowska,. Kary 4 min. Trener Agata WYPYCH.
Sędziowali: Andrzej Kierczak (Pielgrzymowice) i Tomasz Wrona (Kraków).
