Lewis Hamilton – władca absolutny, czyli… co trzeba zapamiętać z minionego sezonu Formuły 1

Użyj strzałek ← → do nawigacji

4. Toro Rosso dwa razy na podium

To był bardzo udany sezon dla drugiego zespołu spod znaku „czerwonego byka”. Udało mu się dwukrotnie stanąć na podium. Choć poprzednim razem znalazł się tam tylko raz – w 2008 roku na Monzie, gdy w deszczu nie do pokonania był Vettel. Tym razem po raz kolejny pomogły im opady. Na torze w Hockenheim warunki nie sprzyjały szybkiej jeździe, ale z pewnością pomogły Daniiłowi Kwiatowi w ukończeniu wyścigu na 3. miejscu. Szczęście dopisywało również Pierre’owi Gasly’emu, który w połowie sezonu został zdegradowany z Red Bulla do Toro Rosso. W Brazylii po zderzeniu Leclerca z Vettelem i Hamiltona z Albonem, Francuz wskoczył na 2. miejsce. I po raz drugi wywołał falę radości we włoskim zespole.

Użyj strzałek ← → do nawigacji