Szykujemy się na każdy scenariusz. Na I ligę z 3-metrową wędką. Pele na Śląskim
W poniedziałkowym numerze „Sportu” bogaty serwis informacyjny z różnych dyscyplin oraz ciekawa publicystyka. W sam raz dla Ciebie!
Jak zwykle na naszych Czytelników czeka bogaty serwis informacyjny z wielu dyscyplin sportowych. Materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia.
Szykujemy się na każdy scenariusz
Wszyscy pytają, czy znów damy radę dogonić klub z Warszawy. Powiem tak, przewaga Legii jest znaczna i jeśli będą grali tak, jak przed przerwą, to nie tylko nam, ale i innym zespołom, które są w czołówce, będzie bardzo trudno
Na I ligę z 3-metrową wędką
Komentatorzy swoje stanowisko będą mieli zwyczajowo na trybunach, zatem nam żaden kontakt nie grozi – i my nie jesteśmy też dla nikogo zagrożeniem. Wiadomo jednak, że nasi reporterzy będą zaopatrzeni w takie 3-metrowe tyczki z mikrofonem.
„Król futbolu” w „Kotle czarownic”
Do dziś nie wiadomo, ilu kibiców zasiadło 25 maja 1960 roku na trybunach „Kotła czarownic”. Przypomnijmy, że był to wówczas nowiuteńki obiekt, który mógł pomieścić – oficjalnie – 100 tysięcy widzów. Nie ma jednak większych wątpliwości, że na mecz z Santosem przyciągnął liczniejszą publikę. Mówi się nawet o… 130 tysiącach ludzi!
A poza tym w poniedziałkowym wydaniu
- „Niebiescy” piszą do Bońka
- Górnik Zabrze trenuje na głównej płycie
- Pierwsze zwycięstwo najważniejsze
- W NMC Górniku Zabrze już mają wakacje
- Dla Roberta Kalabera to miejsce wyjątkowe
- Najmniej roszad w defensywie