Co to była za noc!
Godzina 6.00 rano w poniedziałek. Część ludzi wstaje o tej porze do pracy… Gerard Badia jednak nie poszedł spać, tylko zamieszczał zdjęcia i filmy z mistrzowskiej imprezy Piasta. Gliwiczanom zabawę trochę popsuła… Gala Ekstraklasy.
Czytaj dalej