Żużel. Bratobójcza rozgrywka

W najbliższą niedzielę drugoligowym torze w Landshut odbędą się derby… Niemiec. Miejscowe Devils podejmą Wolfe Wittstock.


Nie jest to raczej codzienny obrazek, by w jednej lidze rozegrano derby innego państwa, jednak dzięki zgodzie Głównej Komisji Sportu Żużlowego drużyny zza naszej zachodniej granicy mogą występować na najniższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce.

Faworytem spotkania są niewątpliwie gospodarze. Zespół z Landshut w tym sezonie prezentuje się poprawnie – ma na swoim koncie zwycięstwo, a nawet punkt bonusowy. Ich rywale z Wittstock są na samym dnie ligowej tabeli.

W sobotę do Rawicza przyjedzie z kolei PSŻ. Poznaniacy nie będą faworytem tego meczu. Rawiczanie od początku sezony nie przegrali spotkania. Mimo to miejscowy Kolejarz traci do swojego imiennika z Opola pięć punktów. Musi więc wygrać, by utrzymać dobrą serię i skrócić dystans do lidera.


Sobota, 26 czerwca

Metalika Recykling Kolejarz Rawicz – SpecHouse PSŻ Poznań (godz. 12.00)

Niedziela, 27 czerwca

Trans MF Landshut Devils – Wolfe Wittstock (godz. 12.00)


Fot. facebook.com/ACLDevils