16. kolejka ekstraklasy pod napięciem

Przed nami 16. kolejka ekstraklasy sezonu 2023/2024. Niektóre spotkania zapowiadają się niezwykle ciekawie i będą pod napięciem!


16. kolejka ekstraklasy pod napięciem


Uciec od strefy spadkowej

16. kolejka ekstraklasy pod napięciem
Fot. Marcin Bulanda/PressFocus

Choć wiele osób skazało już trójkę beniaminków na spadek, wciąż w grze o życie pozostaje Cracovia. „Pasy” mają tylko 2 punkty przewagi nad czerwoną strefą, którą otwiera na ten moment Puszcza Niepołomice. Oczywiście mają też jedno spotkanie zaległe, ale z zawsze silną Legią, która będzie w nim faworytem. Teraz krakowianie udadzą się na wyjazd do Częstochowy, której nie udało się jeszcze nikomu zdobyć. Sami zresztą z ostatnich 11 meczów wygrali zaledwie 1, z ostatnim w tabeli ŁKS-em. „Pasy” muszą wrócić do wygrywania, jeśli nie chcą obudzić się pewnego dnia „pod kreską”. Czy sprawią niespodziankę pod Jasną Górą?


Tam się nie remisuje

16. kolejka ekstraklasy pod napięciem
Fot. Michał Kość/PressFocus

Bezapelacyjnie najlepiej na swoim terenie radzi sobie w ekstraklasie Jagiellonia. Z 7 dotychczasowych gier w Białymstoku wygrała 7, strzelając średnio ponad 3 gole na mecz. Każdy, kto musi jechać na Podlasie, ma się czego obawiać. Tyczy się to także Piasta. Gliwiczanie to dziwny zespół, który wcale nie gra źle, ale też nie wygrywa. Jego ulubionym rozstrzygnięciem są remisy, których w delegacji odniósł 7 na 8 możliwych. Czy uda im się podzielić punktami również z Jagiellonią? Z jednej strony Piast może być tym zmęczony, ale z drugiej… nikt jeszcze nie wywiózł z Białegostoku choćby „oczka”.


Znowu mecz o życie

16. kolejka ekstraklasy pod napięciem
Fot. Artur Kraszewski/APPA/PressFocus

W Chorzowie ciągle czekają na drugą wygraną w tym sezonie. Optymizmu jest u beniaminka coraz mniej, choć zawsze, gdy rozbrzmiewa pierwszy gwizdek, piłkarze dążą do realizacji planu. Teraz postarają się o to w starciu z Koroną. Kto, jak kto, ale akurat kielczanie zdecydowanie są w zasięgu Ruchu, któremu powinno zależeć na zaangażowaniu ich w walkę o utrzymanie. W końcu jeśli „Niebiescy” chcą pozostać w elicie, ktoś musi z niej spaść… Zadanie będą mieli o tyle utrudnione, że będą musieli radzić sobie bez Tomasza Wójtowicza i dwóch obrońców, którzy zobaczyli ostatnio czerwone kartki.


Foto główne: Tomasz Kudala/PressFocus


Tabela ekstraklasy