Aluron CMC Warta Zawiercie. Liczą na doświadczenie

Przychodzę tu, aby – jak zwykle – wygrywać, mieć radość ze zwycięstw. Kocham grać w Polsce – podkreśla Facundo Conte, nowy przyjmujący ekipy z Zawiercia.


Argentyńczyk – po Urosu Kovaceviciu – jest drugim zawodnikiem, który w letniej przerwie trafił do „Jurajskich rycerzy”. Nie jest to gracz anonimowy. Doskonale zna polskie realia. W latach 2013-16 bronił i to z powodzeniem barw PGE Skry Bełchatów. Zdobył z nią mistrzostwo i Puchar Polski.

– W Polsce kibice znają już Facundo. Jest świetną osobą, wojownikiem, który cały czas prze do przodu. Naprawdę jestem bardzo zadowolony, że będę mógł być z nim w jednej drużynie, z którą w przyszłym sezonie możemy dać kibicom wiele radości. Z Facundo przeżyłem wiele rzeczy: mistrzostwa, puchary, treningi. Jesteśmy zawodnikami, którzy szybko grają, lubimy szybkie piłki, więc na pewno będzie wiele zabawy – opisuje swojego przyjaciela Maxi Cavanna, rozgrywający Aluronu CMC Warty. Obaj wspólnie grają w reprezentacji Argentyny i się przyjaźnią.

Conte do bardzo doświadczony siatkarz. Dla 32-latka zawierciański klub będzie już 15. Grał m.in. we Włoszech, w Polsce, Rosji, Chinach i ostatnio Brazylii. W swoim dorobku ma mistrzostwo Argentyny, Polski, Chin i Brazylii. Jest też Klubowym Mistrzem Ameryki Południowej.

Conte jest też etatowym reprezentantem swojego kraju. W kadrze debiutował już jako 19-latek, w 2008 roku. Zdobył z nią m.in. złoto na Igrzyskach Panamerykańskich w 2015 roku oraz srebro na mistrzostwach Ameryki Południowej w 2011 roku. Jest też złotym medalistą mistrzostw Ameryki Południowej juniorów w 2008 roku. Brał udział w igrzyskach olimpijskich w 2012 i 2016 roku, w obu przypadkach, dochodząc do ćwierćfinału.

W Zawierciu z grą Argentyńczyka wiążą spore nadzieje. – Po długich 5 latach Facundo wraca do europejskiej siatkówki. Będzie to więc dla niego nowe otwarcie – mówi prezes Aluronu CMC Warty, Kryspin Baran. – Facundo jest zawodnikiem o dużym doświadczeniu i umiejętnościach. W dodatku ma wygranych wiele trofeów, wie też, jak to jest zdobywać tytuł w Polsce, a ta wiedza może być bardzo cenna dla naszej drużyny. Dobrze znam jego siatkarską jakość. Prowadziłem reprezentacje Serbii i Iranu przeciwko Argentynie w wielu meczach, gdzie Conte był liderem zespołu i jednym z najlepszych zawodników. Naprawdę doceniam jego umiejętności, liczę na dobrą współpracę i jestem pewny, że on pokaże swoje możliwości – dodaje szkoleniowiec „Jurajskich rycerzy”, Igor Kolaković.

A co sądzi o nowym klubie Conte? – Zdecydowałem się dołączyć do klubu z Zawiercia, bo wierzę w ten projekt. Słyszałem mnóstwo pozytywnych rzeczy o nim. W drużynie będą dobrzy zawodnicy. Do tego znam Maxiego Cavannę, który jest jednym z moich najlepszych przyjaciół i to, że będziemy mogli grać razem w tak świetnej lidze było dla mnie najważniejsze – podkreśla Conte. – Kocham grać w Polsce, słyszałem mnóstwo dobrych rzeczy o kibicach z Zawiercia. Maxi cały czas mówił mi, że to niesamowite miejsce do grania, więc jestem bardzo podekscytowany i zmotywowany przed tą nową wspólną przygodą – dodaje.


Na zdjęciu: Facundo Conte po pięciu latach wraca do Polski. Czy tak jak Skrę poprowadzi Aluron do medali?

Fot. Łukasz Sobala/PressFocus