Cios „Adamsa”
Sobotni sparing pomiędzy GKS-em 1962 Jastrzębie i Garbarnią Kraków odbył się w ośrodku w Rybniku-Kamieniu, lecz na naturalnej trawie, co zważywszy porę roku, nie jest standardem. Cała ekipa pierwszoligowca z Jastrzębia Zdroju za ten wysiłek organizacyjny składa podziękowania dyrekcji i pracownikom rybnickiego MOSiR-u, bo warunki do gry były prawie idealne.
Spotkanie było bardzo wyrównane, obie drużyny stworzyły – niewiele wprawdzie – sytuacje do zdobycia gola, lecz szczęście uśmiechnęło się do podopiecznych trenera Jarosława Skrobacza. Do dalekiego, prostopadłego podania Damian Tronta wyszedł Kamil Jadach, którego próbował uprzedzić bramkarza Garbarni, Aleksander Kozioł. Zrobił to jednak na tyle nieudolnie, że do piłki doszedł Kamil Adamek i lobem posłał futbolówkę do siatki. Gwoli ścisłości trzeba powiedzieć, że zespołowi trenera Łukasza Surmy należał się potem rzut karny za faul na Michale Feliksie. Protestujący napastnik krakowian wiele nie wskórał u sędziego, jeśli nie liczyć żółtej kartki.
Po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją w sparingu zagrał prawy obrońca GKS-u 1962, Dominik Kulawiak. Popularny „Kula”, który opuścił trzy wcześniejsze mecze kontrolne z Widzewem Łódź, Ruchem Zdzieszowice i GKS-em Bełchatów, wszedł na ostatnich 20 minut. Na murawie nie pojawił się tylko trzeci bramkarz jastrzębian, Leonid Otczenaszenko.
GKS 1962 Jastrzębie – Garbarnia Kraków 1:0 (0:0)
1:0 – K. Adamek, 63 min.
JASTRZĘBIE (I połowa:) Pawełek – Słodowy, Jaroszek, Szymura, Gojny – Norkowski, Tront, Mróz – Skórecki, Szczepan (40. K. Adamek), Ali. II połowa: Drazik – Słodowy (55. Łaski, 71. Kulawiak), Jaroszek, Bojdys, Liszka – Gajda, Karmański, Tront (71. Skórecki) – Jadach, K. Adamek, Szczęch. Trener Jarosław SKROBACZ.
GARBARNIA (I połowa): Frątczak – Kujawa, Masiuda, Nakroszius – Kowalski, Kuczak, Serafin, Słoma, Mruk – Wyjadłowski, Radwanek. II połowa: Kozioł – Klimek, Duda, Mruk – Kowalski (81. Surmiak), Szewczyk, Kołbon, Kostrubała, Marszalik – Włodyka, Feliks. Trener Łukasz SURMA.
Żółte kartki: Karmański – Feliks.
Na zdjęciu: Mecz GKS-u 1962 Jastrzębie z Garbarnią był bardzo zacięty, o czym wiedzą doskonale Łukasz Norkowski (z lewej) i Donatas Nakroszius.
P.S. Pełna relacja, z wypowiedziami trenerów obu drużyn, w poniedziałkowym, papierowym wydaniu „Sportu”.
* * *
KKS 1925 Kalisz – GKS Tychy
1:0 Tunkiewicz, 4 min
1:1 Grzeszczyk, 39 min
