GKS Katowice. Pomysł na młodzieżowca

Choć po powrocie na zaplecze ekstraklasy katowiczanie muszą wystawiać tylko jednego młodzieżowca, a nie dwóch – jak w II lidze – to kwestia ta stała się jedną z najbardziej palących podczas letniego okna transferowego.


W podstawowym składzie GieKSy na pierwszy oficjalny letni sparing – wygrany w sobotę z Sandecją Nowy Sącz 1:0 – w roli młodzieżowca wybiegł Patryk Szwedzik. Nominalny napastnik został wystawiony na lewej pomocy. – Zagrał dobrze. Musimy mieć dla Szwedzika ścieżkę rozwoju. Bardzo dużo obiecuję sobie po tym zawodniku. Na tle młodych graczy testowanych wyróżniał się, przerastał ich nawet motoryką. Jako że „dziewiątka” jest obsadzona, musimy znaleźć mu pozycję. Ma wszelkie parametry ku temu, by grać na boku – tłumaczył Rafał Górak, trener katowickiego beniaminka I ligi.

Awans w hierarchii

Przed Szwedzikiem trzeci sezon w seniorskim zespole GKS-u. Przez dwa lata w II lidze rozegrał łącznie 23 mecze i strzelił 2 gole, ale tylko raz – w lipcu ubiegłego roku z Górnikiem Polkowice – znalazł się w podstawowej jedenastce. Jeśli dziś zaczynałby się sezon zaplecza ekstraklasy, zapewne znalazłby się w wyjściowym składzie. Ten szybki awans 20-latka w katowickiej hierarchii to efekt posuchy wśród młodzieżowców.

O tym, że przy Bukowej jest problem z „produkcją” wychowanków będących w stanie zasilać pierwszy zespół, dyskutować teraz nie warto; wie to każdy kibic. Podczas 2-letniego pobytu w II lidze rolę młodzieżowców prócz Szwedzika pełnili Bartosz Mrozek, Zbigniew Wojciechowski, Patryk Grychtolik, Danian Pawłas, Mateusz Broda.

Każdy z nich to jednak przedstawiciel rocznika 2000, któremu na boiskach poniżej ekstraklasy od nowego sezonu nie przysługuje już status młodzieżowca. I choć po awansie GKS musi wystawiać już tylko jednego, a nie dwóch „młodych”, to zadbanie o odpowiednią jakość wśród młodzieżowców stało się jednym z priorytetów na letnie okno transferowe. Juniorzy, którzy zaczęli letni okres przygotowawczy z zespołem – Kacper Pietrzyk, Bartosz Wodnicki czy bramkarze Patryk Kukulski i Kamil Korczak – to melodia przyszłości.

Wybór, nie komfort

– W poprzednim sezonie jesienią w bramce byli Mrozek i Frankowski, a na prawej obronie Wojciechowski i Grychtolik. To było zrobione modelowo, dawało nam stabilność, pewność. W odwodzie był jeszcze Pawłas. Nie zawsze jednak, mimo chęci, jesteśmy w stanie poukładać kloski tak idealnie. Znaleźć dwóch młodzieżowców na jedną pozycję – to naprawdę nie jest takie proste. Być może zatem takiego komfortu mieć nie będę, ale ja się z tym liczę – mówił już jakiś czas temu na naszych łamach Rafał Górak.

Takiego komfortu faktycznie nie będzie, ale wybór – jak najbardziej. Do ataku, na zasadzie wypożyczenia z Lecha Poznań, sprowadzony został Filip Szymczak (rocznik 2002). Rywalizować będzie z „seniorem” i jednym z architektów awansu, Filipem Kozłowskim. Stąd też decyzja, by Szwedzika, który miałby problem wygrać z nimi walkę o skład, przesunąć z napadu na bok pomocy.

Posiłki z Podlasia

Prócz Szwedzika i Szymczaka, w kadrze GieKSy znaleźć ma się jeszcze jeden młodzieżowiec, który przy okazji wzmocni rywalizację na prawej obronie, gdzie został tylko Zbigniew Wojciechowski. Będą to zatem dwie pieczenie na jednym ogniu. Trzech młodzieżowców w postaci nowego obrońcy, Szwedzika i Szymczaka powinno dać trenerowi Górakowi względny spokój.

Na jedno przy Bukowej z pewnością nie mają się co nastawiać – walkę o wysokie miejsce w Pro Junior System, prowadzonej przez PZPN klasyfikacji promującej kluby stawiające na młodzieżowców i wychowanków. Poprzedni sezon GKS zakończył na… ostatniej pozycji w II lidze. Punktowali wtedy Wojciechowski, Pawłas i Mrozek. Patryk Szwedzik nie rozegrał nawet wymaganej liczby minut (161; a by być „liczonym” w PJS musi ich być 270), teraz ma szansę osiągnąć ją bardzo szybko.

Co ciekawe, choć pochodzi z Legnicy i do Katowic trafił z tamtejszego Konfeksu, w PJS będzie punktował jako wychowanek GKS-u, bo spędził już tu regulaminowe 3 pełne sezony.


Na zdjęciu: Patryk Szwedzik – czyli jedna z nadziei GieKSy na godne obsadzenie pozycji młodzieżowca w I-ligowym sezonie…
Fot. Rafał Rusek/Pressfocus