Igor Angulo po meczu z Zagłębiem: Trzeba się nacierpieć

Udało się panu w karierze zdobyć ładniejszego gola niż ten w meczu z Zagłębiem? 
Igor ANGULO: (śmiech) Na pewno to jedna z najładniejszych bramek, które strzeliłem, to bez dwóch zdań. Ale przy tym, co trzeba podkreślić, to też ważne trafienie, które daje nam bezcenne trzy punkty. Ten mecz to było przecież spotkanie o przysłowiowe sześć punktów. Cieszę się, że ta wspaniała bramka dała nam tak ważne zwycięstwo. Radość jest dla mnie podwójna.

 

Jak opisze pan to trafienie ze swojej perspektywy?
Igor ANGULO:  Otrzymałem podanie od Borisa Sekulicia. Nie przyjąłem piłki najlepiej, więc pomyślałem, że uderzenie w ten sposób, przewrotką, będzie najlepszą opcją. Miałem też trochę szczęścia, że w ten sposób uderzona piłka wpadła do siatki.

 

Udało się panu w karierze zdobyć podobnego gola?
Igor ANGULO:  Szczerze mówiąc – nie przypominam sobie. Ta bramka to na pewno jedno z moich najładniejszych trafień w karierze, ale też jak podkreślam, jedno z najważniejszych.

Przed meczem otrzymał pan koszulkę z numerem 100, z okazji stu meczów w barwach Górnika [miało to miejsce w meczu z Wisłą Kraków – przyp. red.]. Pomogło to w jakiś sposób?
Igor ANGULO: Jasne, to przyjemnie odebrać taką koszulkę i stać się częścią historii tego niesamowitego klubu. Daje to satysfakcję i zadowolenie, ale kiedy wybiegasz na murawę, to nie myśli się o takich rzeczach.

 

Jak oceni pan spotkanie z Zagłębiem?
Igor ANGULO: Zagraliśmy dobrze w I połowie. Po tym jak prowadziliśmy, zaczęły się kłopoty i musieliśmy się bronić. W ekstraklasie żeby zdobyć punkty trzeba się nacierpieć, tak było z nami w sobotni meczu. Spotkanie nie było łatwe, tym bardziej, że rywal grał o życie. Atakowali, starali się. Szczęśliwie skończyło się pomyślnie dla nas. To teraz najważniejsze.

 

Jak oceni pan jedenastkę z Sosnowca? 
Igor ANGULO: W ekstraklasie nie ma słabych rywali. Mecz z Zagłębiem dobitnie to pokazał. Tym bardziej więc cieszymy się z tego, że zdobyliśmy tak ważne dla nas punkty.

 

Nie macie długiej chwili odpoczynku, bo już w środę mecz u siebie w ćwierćfinale Pucharu Polski z Lechią. Jak będzie w tym spotkaniu? 
Igor ANGULO:  Puchar jest dla nas tak samo ważny, jak liga. W poprzednim roku doszliśmy do półfinału rozgrywek, teraz chcemy żeby było jeszcze lepiej. Z Lechią zrobimy wszystko, żeby awansować do kolejnej fazy pucharowych zmagań. Tym bardziej, że gramy przecież na swoim stadionie.

 

Credit: Marcin Bulanda / PressFocus