IV liga śląska. Lider zatrzymany

Zawiercianie przyjechali do dzielnicy Mysłowic świadomi porażki rezerw Rakowa w Dąbrowie Górniczej. Wiedzieli, że ewentualne zwycięstwo umocni ich na czele tabeli. Plan jednak nie został zrealizowany i lider był zmuszony przełknąć gorycz pierwszej w tym sezonie porażki.


– Nie wyszedł nam ten mecz, ale nie mamy zamiaru się załamywać. Może taki zimny prysznic pobudzi chłopaków i wrócą na zwycięską ścieżkę… – zastanawiał się II trener Warty, Dawid Gajecki. Wraz z Robertem Majchrzakiem będą mieli co analizować, bo trzy z czterech bramek ich podopieczni stracili po stałych fragmentach gry. Bierność gości przy tych golach była wręcz zadziwiająca.

Przy pierwszym Rafał Maścibrzuch piąstkował piłkę w górę i żaden z zawodników Warty nie był w stanie skoczyć wyżej niż Mateusz Iwan, który nie miał problemów z trafieniem do siatki. Przy drugiej bramce najsprytniejszy okazał się Jakub Adamek i też uderzył głową, a trzecia bramka to z kolei efekt drzemki, z której skorzystał Iwan, dopełniając formalności strzałem z bliska.

– Uznaliśmy wyższość solidnej drużyny, a wynik mógłby świadczyć, że przeważała zdecydowanie, ale tak nie było, bo mecz – zwłaszcza w pierwszej połowie – był wyrównany. Możemy mieć pretensje do sędziego, bo powinien nam podyktować dwa rzuty karne. Mateusz Wawoczny został bowiem staranowany przez bramkarza, a Jacek Jarnot szarpany i kopnięty w nogę przez obrońcę. Poza tym w drugiej odsłonie – przy stanie 1:1 – wychodziliśmy z niezłą kontrą, ale nie zdołaliśmy jej odpowiednio rozegrać. Życzylibyśmy sobie powtórzenia historii z sierpnia, kiedy po pucharowej porażce w Żelisławicach zaczęliśmy wygrywać – dodał Gajecki.

Zawiercianom na pocieszenie zostały dwa niezwykłej urody gole. Damian Adamiecki popisał się zaskakującym strzałem z boku pola karnego, kiedy Piotr Adamek spodziewał się dośrodkowania, a Norbert Bębenek uderzył niemal ze środka boiska, wykorzystując złe ustawienie golkipera. – Te bramki padły wręcz w kuriozalnych okolicznościach – irytował się szkoleniowiec Unii, Piotr Mrozek

– Bardzo nie lubię tracić goli, ale te były wręcz przedziwne. Mam nadzieję, że limit wykorzystaliśmy na cały sezon – dodał Mrozek, który odniósł się również do zdobywanych bramek, zaprzeczając jednocześnie, iż jego podopieczni… nie trenują stałych fragmentów gry.

– Bazujemy na kreatywności wykonawców i skuteczności egzekutorów. Na razie nam to wychodzi i możemy się cieszyć – dodał trener kosztowian, chwaląc też Tomasza Pryszcza, który również popisał się fantastycznym wolejem z 25 m pod poprzeczkę. – To jego pierwsza bramka dla Unii. Trochę go będzie kosztowała – mrugnął okiem Piotr Mrozek, preferujący ofensywny futbol, czyli taki, który kibice lubią najbardziej.


Unia Kosztowy – Warta Zawiercie 4:2 (1:1)

Bramki: Iwan 40 – głową, 75, J. Adamek 58 – głową, Pryszcz 81 – Adamiecki 45 – wolny, Bębenek 90+3.

UNIA: P. Adamek – J. Adamek (67. A. Kamiński), Iwan, Kocurek (87. Bednarz), Matera, Pryszcz, Hat (85. Kiwior), Kowalski, Nowakowski, Sawicki (85. Gęborys), Wolny. Trener Piotr MROZEK.

WARTA: Maścibrzuch – Mąka, Sołtysik, Bartusiak, M. Kamiński, Pereira (60. Klama), Wawoczny, Bębenek, Maszczyk (46. Wrona), Adamiecki, Jarnot. Trener Robert MAJCHRZAK.

Sędziował Jakub Kołodziejczyk (Bytom). Widzów 300.

Żółte kartki: Bartusiak, Jarnot.

Pozostałe wyniki meczów I grupy

AKS Mikołów – Sarmacja Będzin 0:0


Unia Dąbrowa Górnicza – Raków II Częstochowa 2:0 (0:0)

Bramki: Machalski 61, Syguła 73.


Drama Zbrosławice – Ruch Radzionków 1:3 (0:1)

Bramki: Leszczyński 72 – M. Ćwielong 36, Kopeć 78, 87.


RKS Grodziec – Szombierki Bytom 0:2 (0:2)

Bramki: Pstuś 31, 45+2.


Gwarek Ornontowice – Polonia Łaziska Górne 2:3 (1:0)

Bramki: Gałązkiewicz 13, Sewerin 90 – głową – Szojda 50 – głową, 81, Mazurek 74.


Szczakowianka Jaworzno – MKS Myszków 4:2 (3:1)

Bramki: Smarzyński 18, 43, Szopa 23, 47 – karny – Krupa 45+7 – karny, Kowalski 81.


Znicz Kłobuck – Przemsza Siewierz 1:2 (0:1)

Bramki: Bajor 88 – samobójcza – Bajor 38 – głową, Zając 74.

Śląsk Świętochłowice pauzował.


1. Warta 7 16 18:8

2. Raków II 7 16 8:3

3. Kosztowy 7 15 20:7

4. Polonia 6 13 13:8

5. Znicz 6 11 8:4

6. Dąbrowa G. 7 11 8:6

7. Szczakowianka (b) 7 10 9:13

8. Ruch 6 9 11:12

9. Sarmacja 7 8 7:7

10. Gwarek 7 8 11:12

11. Przemsza 6 8 8:10

12. Myszków (b) 5 7 11:10

13. Śląsk 5 7 6:6

14. Szombierki 6 7 8:9

15. Grodziec 7 4 6:15

16. Mikołów 7 3 1:9

17. Drama 7 1 6:20

8. kolejka, 12-13 września: Przemsza – Raków II, Warta – Dąbrowa Górnicza, Sarmacja – Kosztowy, Myszków – Mikołów, Ruch – Szczakowianka, Polonia – Drama, Szombierki – Gwarek, Znicz – Śląsk, Grodziec pauzuje.


Na zdjęciu: Bramkarz Warty, Rafał Maścibrzuch, miał w Kosztowach sporo pracy i aż cztery razy wyciągał piłkę z siatki.

Fot. Jerzy Kleszcz


GRUPA II

IV liga, gr. II. Taki ich charakter


Po odniesionej w niesamowitych okolicznościach wygranej w Czechowicach-Dziedzicach (3:2, 3 gole strzelone po 85 minucie) drużyna Drzewiarza poszła za ciosem – zaliczyła pierwsze w sezonie domowe zwycięstwo i doszlusowała do ścisłej czołówki tabeli.


Znów – jak w kilku poprzednich meczach tej rundy – jasieniczanie zdobyli bramkę w samej końcówce, tyle że tym razem nie przełożyła się bezpośrednio na punkty, bo losy konfrontacji z katowicką młodzieżą zostały rozstrzygnięte znacznie wcześniej.

– Czy te gole to kwestia dobrego przygotowania? Myślę, że raczej charakteru zawodników, ich zżycia się ze sobą. To naprawdę zespół przez duże „Z”, w którym jeden za drugiego wskoczy w ogień. Są różne chwile, jak to w sporcie zespołowym, ale w najlepszych momentach z chłopaków wychodzi charakter. Bardzo to sobie szanujemy, w tym sezonie działy się już niesamowite rzeczy – uśmiechał się Paweł Łoś, trener Drzewiarza, który poradził sobie z Rozwojem tak gładko, jak żaden inny IV-ligowiec.

Dla katowiczan był to wyjazd pechowy. Jedynego gola strzelili po rzucie wolnym, za sprawą Oliviera Lazara i ewidentnego błędu Pawła Góry. Poza tym obijali słupki (Szymon Zielonka, Bartosz Chwila) i poprzeczkę (Piotr Barwiński).

– Nasza porażka jest trochę za wysoka. Rywale wykorzystali sytuacje, które mieli, nam brakło nieco szczęścia, ale szczerze trzeba przyznać, że remis byłby dla nas szczytem marzeń. Duże uznanie dla ekipy Drzewiarza. To najlepsza drużyna, z jaką dotąd się mierzyliśmy; poukładana, ograna, z kilkoma fajnymi zawodnikami – chwalił miejscowych Tomasz Wróbel, grający trener Rozwoju, który prócz punktów stracił też w Jasienicy na dłużej Patryka Gembickiego. Kapitan i najlepszy strzelec doznał urazu stopy, a kadra już wcześniej była bardzo wąska…
Maciej Grygierczyk


Drzewiarz Jasienica – Rozwój Katowice 4:1 (2:0)

Bramki: Bęben 15 – głową, D. Waliczek 42 – głową, Gajda 64 – głową, Kocemba 90+1 – Lazar 66 – wolny.
DRZEWIARZ: Góra – Obracaj, D. Waliczek, Bęben (60. Radomski), Profic (75. Krzanowski), Ślusarczyk, Królak (87. Kocemba), D. Łoś, Paleta (66. J. Waliczek), Gach, Gajda. Trener Paweł ŁOŚ.
ROZWÓJ: Golik – Barwiński, Kunka, Kazek (75. Wróbel), Kaletka, Lazar, Zielonka, Wroza, Gembicki (22. Gasz), Woźniak, Chwila. Trener Tomasz WRÓBEL.
Sędziował Mateusz Piszczelok (Lubomia). Widzów 150. Żółte kartki: Paleta, Ślusarczyk, D. Łoś, Krzanowski.

Wyniki pozostałych meczów grupy II

Orzeł Łękawica – MRKS Czechowice-Dziedzice 2:0 (0:0)

Bramki: Mrózek 90, Hałat 90+1.


Unia Książenice – Iskra Pszczyna 3:2 (3:2)

Bramki: Pieczka 11 – karny, Koleczko 12, Bysiec 13 – Zawadzki 26 – karny, 34.


Odra Centrum Wodzisław Śląski – Kuźnia Ustroń 2:4 (0:1)

Bramki: Tkocz 62 – karny, Obara 72 – Dobrowolski 9, Pietraczyk 49, Pala 65, Sikora 78 – głową.


Jedność 32 Przyszowice – GKS II Tychy 3:0 (0:0)

Bramki: Hajok 78, Kiełyka 88, Paszek 90+2.


Spójnia Landek – Odra Wodzisław Śląski 3:0 (0:0)

Bramki: Skrobol 46, Bukowczan 57, Masternak 90+3.


Podbeskidzie II Bielsko-Biała – Decor Bełk 3:0 (2:0)

Bramki: Borek 13, Kręcichwost 34, 53.


GKS Radziechowy-Wieprz – LKS Czaniec 1:2 (0:0)

Bramki: M. Janik 60 – Felsch 65, Wiśniowski 83.


Unia Turza Śląska pauzowała.

1. Książenice 6 18 16:5

2. Odra 7 15 18:8

3. Podbeskidzie II 7 14 15:6

4. Drzewiarz 7 13 14:12

5. Decor 7 11 11:9

6. Czaniec 6 11 14:13

7. Orzeł 6 10 12:7

8. MRKS 6 10 9:7

9. Kuźnia 6 10 13:12

10. Spójnia 7 9 8:5

11. Rozwój (b) 7 8 16:13

12. Turza Śl. 6 6 10:16

13. Jedność (b) 7 6 6:15

14. Tychy II 7 4 9:14

15. Radziechowy 6 4 7:14

16. Iskra (b) 6 3 6:16

17. Odra Centrum 6 3 8:20


Mecz zaległy z 1. kolejki, 9 września, 17.00: Czaniec – MRKS; 8. kolejka, 12-13 września: MRKS – Rozwój, Decor – Drzewiarz, Odra – Podbeskidzie II, Tychy II – Spójnia, Czaniec – Turza Śl., Kuźnia – Radziechowy, Iskra – Odra Centrum, Orzeł – Książenice, Jedność pauzuje.