„Kosmiczna” zaliczka Pogoni

Linfield – Pogoń Szczecin. Zespół trenera Jensa Gustafssona w Belfaście „skaleczył” gospodarzy aż pięć razy!


„Egzotyczny” przeciwnik szczecińskiej Pogoni, Linfield FC, to zespół, który 56 razy wywalczył tytuł mistrza Irlandii Północnej. 44 razy sięgnął po puchar tego kraju i 8 razy po puchar ligi. „Portowcy” w pewnym sensie mają szczęście, bo rywali opuścił tego lata najlepszy ich snajper, Fin Eetu Vertainen. 24-letni (urodzony 11 maja 1999 roku) napastnik w rozgrywkach ligowych strzelił 17 goli dla „The Blues”. Ważną postacią klubu z Belfastu jest urodzony w tym mieście (stolica Irlandii Płn.) 28-letni bramkarz Chris Johns. Bramkarskiego fachu uczył się w szkółkach angielskiego Southamptonu, a do Linfield trafił w 2020 roku z północnoirlandzkiego Coleraine FC. W ubiegłym sezonie w 33. meczach ligowych aż 19 razy zachował czyste konto!

Trenerem Linfield FC jest prawie 44-letni (urodzony 5 sierpnia 1979 roku w Killyleagh) David Healy. Podczas kariery piłkarskiej – grał na pozycji środkowego napastnika – występował w takich klubach jak Manchester United, Leeds United, Fulham, Sunderland, Ipswich Town, czy Glasgow Rangers. Na ławce „The Blues” zasiada od 14 października 2015 roku i jest to jego pierwsza praca w roli trenera. Swoje mecze Linfield rozgrywa na stadionie Windsor Park, który może pomieścić 18 tysięcy 614 kibiców.

Nim upłynął kwadrans, piłkarze „Dumy Pomorza” objęli prowadzenie. Matthew Clarke faulował szarżującego Lukę Zahovicia i rodak napastnika Pogoni, sędzia David Szmajc, podyktował dla „portowców” rzut karny. Niezawodnym egzekutorem „jedenastki” był kapitan polskiego zespołu, Kamil Grosicki. W 40 minucie podopieczni Jensa Gustffsona podwoili przewagę. „Grosik” zacentrował z rzutu rożnego, a Joao Gamboa tylko przystawił nogę i Johns po raz drugi wyciągał futbolówkę z siatki. To pierwszy gol Portugalczyka w barwach Pogoni.


Czytaj także


W 55 minucie gospodarze skorygowali wynik, po fatalnym błędzie Dantego Stipicy. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego z prawej strony boiska bramkarz „portowców” wypuścił piłkę z rąk, ta spadła pod nogi Daniela Finlaysona, który lewą nogą umieścił ją w górnym rogu bramki Pogoni. Na szczęście riposta polskiego zespołu była szybka – w 63 minucie Danijel Lincar oddał strzał głową, Johns sparował futbolówkę przed siebie, ale wobec dobitki Mariusza Malca był bezradny. Nim piłkarze Linfield zorientowali się, co w trawie piszczy, Grek Efthymious Koulouris po wymianie piłki z Linusem Wahlqvistem po raz czwarty zmusił bramkarza rywali do kapitulacji.

Na tym jednak nie zakończył się festiwal strzelecki na stadionie Windsor Park w Belfaście. W 80 minucie Stipica skapitulował po raz drugi – Matthew Fitzpatrick zgrał piłkę klatką piersiową, a Ben Hall strzałem z woleja skierował ją do bramki. Jako ostatni w tym spotkaniu – w doliczonym czasie gry – na listę zdobywców bramek wpisał się Mariusz Fornalczyk, którego idealnie obsłużył Grosicki.


Linfield – Pogoń Szczecin 2:5 (0:2)

0:1 – Grosicki, 14 min (karny), 0:2 – Gamboa, 40 min, 1:2 – Finlayson, 55 min, 1:3 – Malec, 63 min, 1:4 – Koulouris, 66 min, 2:4 – Hall, 80 min, 2:5 – Fornalczyk, 90+5 min.

LINFIELD: Johns – Scott, Finlayson, Hall, Clarke – Cooper, Shields – McKee (82. Robertson), McClean (82. Mulgrew), Millar – Fitzpatrick. Trener David HEALY.

POGOŃ: Stipica – Wahlqvist, Zech (46. Loncar), Malec, Koutris – Gamboa, Łęgowski (54. Kurzawa) – Wędrychowski (54. Kowalczyk), Zahović (85. Fornalczyk), Grosicki – Koulouris (67. Gorgon). Trener Jens GUSTAFSSON.

Sędziował David Szmajc (Słowenia). Żółte kartki: Clarke, Cooper, McClean, Hall, Robertson – Gamboa, Wahlqvist, Loncar.


Fot. Paweł Jaskółka/PressFocus