Włochy. „Il Pistolero” nie sprzedajemy!

80 milionów euro – tyle Milan ma przeznaczyć latem na transfery. Klub nastawi się na sprowadzenie młodych, utalentowanych zawodników. Milan nie zakwalifikował się do Ligi Mistrzów i po sezonie odeszli trener Gennaro Gattuso oraz dyrektor sportowy Leonardo. Wczoraj „rossoneri” oficjalnie poinformowali, że Paolo Maldini został nowym dyrektorem technicznym, a inna była gwiazda Milanu, Zvonimir Boban, będzie odpowiedzialny za koordynację i nadzór nad działalnością sportową, ściśle współpracując z dyrektorem generalnym, Ivanem Gazidisem. Boban był ostatnio zastępcą Sekretarza Generalnego FIFA. Do Milanu powraca po 18 latach.

Piątka to nie dotyczy

Po zmianach w zarządzie dojdzie też do zmian w kadrze. Kilku zawodników będzie musiało odejść, wymienia się bramkarza Gianlugiego Donnarummę i Hiszpana Suso. Jednak nie dotyczy to Krzysztofa Piątka. Sprowadzony w styczniu z Genoi miał pomóc nieskutecznemu Milanowi w zajęciu miejsca premiowanego grą w Lidze Mistrzów. Walczono o to do ostatniej kolejki, ale bez powodzenia. Już przed zakończeniem sezonu spekulowano, że jeśli misja Milanu się nie powiedzie, to straci 50 mln euro i mając 400 mln długów, będzie musiał dla ratowania budżetu sprzedać najdroższych zawodników. Jednym z nich miał być Piątek, który w decydującej fazie mistrzostw przez miesiąc nie potrafił zdobyć gola. W 7 ostatnich kolejkach uzyskał zaledwie jedno trafienie w meczu ze spadkowiczem Frosinone.

Będzie filarem zespołu

Po mistrzostwach Piątek pojechał na zgrupowanie kadry, strzelił dwa gole, zapewniając zwycięstwo z Macedonią Północną i otwierając serię bramek z Izraelem. Na reakcję nie trzeba było długo czekać. „Piątek nie jest na sprzedaż. Ma odgrywać główną rolę w nowym projekcie, ma być filarem zespołu. Chociaż klub zapewne opuści kilku zawodników, żeby sprostać wymaganiom finansowego Fair Play, to nazwisko Piątka nigdy nie było na liście transferowej” – takie zapewnienie uzyskali od Milanu dziennikarze „Tutto Sport”. Ile można stracić na odejściu Piątka przekonała się już Genoa, ratując się przed spadkiem dopiero w ostatniej kolejce Serie A.

Przychodzi Giampaolo

Po sezonie Milan rozstał się za porozumieniem stron z trenerem Gennaro Gattuso, którego zachowawcza taktyka skutecznie osłabiała ofensywne możliwości Piątka. „Rino” był legendą „rossonerich” jako zawodnik, ale w roli trenera się nie sprawdził. Na pożegnanie kurtuazyjnie przypomniano, że przejął zespół w trudnym okresie i zdobył najwięcej punktów od sezonu 2012/13. Wtedy trenerem Milanu był Massimiliano Allegri, który teraz odszedł z Juventusu i mistrz Włoch jeszcze nie znalazł jego następcy. Milan też miał z tym problem, bo chociaż uzyskano porozumienie z trenerem Marco Giampaolo z Sampdorii, to miał jeszcze kontrakt z genueńskim klubem. Jednak w poniedziałek 17 czerwca ma zostać zaprezentowany jako nowy trener Milanu. Kontrakt ma być dwuletni z opcją przedłużenia o kolejny sezon.

 

Na zdjęciu: Kibice Milanu mogą liczyć na kolejne „strzelanki” Krzysztofa Piątka.

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ