Sentyment. Bez historii. Godne pożegnanie
Jak zwykle na naszych Czytelników czeka bogaty serwis informacyjny z wielu dyscyplin sportowych. Materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia.
Zajawka „Sportu” na poniedziałek (6.11.2023)
Sentyment pozostał
– Po przyjściu do Krakowa latem 2017 roku podpisałem umowę na 3 lata. Po roku profesor Filipiak zaproponował mi przedłużenie kontraktu na 5 lat i z tego zrobił się taki staż w jednym klubie. Cieszę się, bo to były przepiękne dla mnie chwile. 138 meczów w Cracovii, do tego zdobyty Puchar Polski. Były sezony lepsze i gorsze, ale sentyment do tego klubu na zawsze we mnie pozostanie – powiedział Michal Siplak przed meczem Górnik Zabrze – Cracovia. Więcej w „Sporcie”.
Porażka bez historii
Trudno mówić o jakimkolwiek zaskoczeniu w kontekście tego, co wydarzyło się w Poznaniu. Ruch to drużyna posiadająca jedną z najsłabszych, jeśli nie najsłabszą kadrę ekstraklasy. Mierzyła się natomiast ze ścisłą czołówką i zespołem, który jest jednym z najmocniejszych w kontekście występów przed własną publiką. Już w pierwszym kwadransie „Niebiescy” mogli stracić gola, ale najpierw uratowała ich poprzeczka, a potem fantastyczna parada Krzysztofa Kamińskiego. Więcej w „Sporcie”.
Godne pożegnanie
Choć spotkały się najczęściej i najrzadziej remisujące zespoły IV ligi, to oba miały po 16 punktów, dlatego był to bardzo ważny mecz dla układu tabeli. Padł łupem tych remisujących najczęściej, którzy jak na drużynę zamieszaną w walkę o utrzymanie przegrywają bardzo rzadko, bo w całej rundzie – tylko 3-krotnie. Więcej w „Sporcie”.
Zajawka „Sportu” na poniedziałek (6.11.2023). Jeszcze w poniedziałkowym numerze:
- Kibice Piasta chyba zdążyli się przyzwyczaić do remisów, ale nie do tak słabej postawy gliwiczan
- Siódmy mecz u siebie i siódma wygrana białostoczan! Sprawę Stali gospodarze załatwili w kilka minut pierwszej połowy
- Nawet czerwona kartka nie pokrzyżowała planów „portowców” w Krakowie
- Warta Poznań pokonała na wyjazdach oba łódzkie kluby, nie tracąc ani jednej bramki
- Nie oddając strzałów na bramkę trudno wygrać mecz. Arka wygrała piąty ligowy mecz z rzędu
- Choć statystyki wskazują, że był to wyrównany mecz to zespół z Łęcznej pokonał w Opolu lidera aż 3:0!
- Wisła znów „przejechała się” na drużynie z dołu tabeli
- Katowiczanie w dobrych nastrojach opuszczali Stadion Zimowy w Sosnowcu i udali się na reprezentacyjną przerwę
- Katowicki „Spodek” był w piątek gospodarzem meczu o Superpuchar Polski. Tak jak w poprzednich dwóch latach zagrały w nim Jastrzębski Węgiel i Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
Foto główne: Artur Kraszewski/Pressfocus