Debiut Bartoszka uratowany!

Niewiele brakowało, a trener Maciej Bartoszek swój debiut na płockiej ławce zakończyłby porażką. Nadzieję Wiśle dał jednak… 17-letni bramkarz Jagiellonii.


Wydawało się, że to będzie idealna niedziela dla „Dumy Podlasia”. Jagiellonia w słonecznym Płocku radziła sobie bardzo dobrze i prowadziła 2:0. Pierwszego gola zdobył świetnie w niedzielę dysponowany Jesus Imaz, wykańczając składną kontrę, a efektownym wolejem podwyższył wracający do „żywych” Bartosz Bida, strzelając swojego drugiego gola w sezonie, w drugim meczu z rzędu. Bramka 20-latka była zresztą 700. trafieniem „Jagi” w trakcie jej występów w ekstraklasie.

Wisła była na łopatkach, ale tlen podał jej 17-letni bramkarz białostoczan, Xavier Dziekoński. Do tej pory nierzucający się w oczy golkiper (choć drobne pomyłki popełniał) fatalnie obliczył tor lotu piłki po przeciągniętym dośrodkowaniu z rzutu wolnego Mateusza Szwocha, przez co futbolówka… odbiła się od słupka i wpadła do siatki.

Dziekoński stał tuż obok, będąc przekonanym, że piłka wyleci poza linię końcową. Imaz co prawda podwyższył na 3:1, jednak był na lekkim spalonym, dzięki czemu „Nafciarze” nie stracili nadziei. Remis dał im kapitan, Alan Uryga, w ostatniej minucie doliczonego czasu gry!


Wisła Płock – Jagiellonia Białystok 2:2 (0:1)

0:1 – Imaz, 35 min (asysta Makuszewski), 0:2 – Bida, 61 min (bez asysty), 1:2 – Szwoch, 78 min (rzut wolny), 2:2 – Uryga, 90+6 min (asysta Tuszyński)

WISŁA: Kamiński – Vallo, Rzeźniczak, Uryga, Cabezali – Rasak, Lesniak (63. Sheridan) – Kocyła (77. Pyrdoł), Szwoch, Tomasik (75. Merebaszwili) – Tuszyński. Trener Maciej BARTOSZEK. Rezerwowi: Gradecki, Michalski, Adamczyk, Sunsjara, Zbozień, Witek.

JAGIELLONIA: Dziekoński – Twardek, Augustyn, Tiru, Wdowik – Pospiszil (90. Mazur), Romańczuk (80. Borysiuk) – Makuszewski (66. Wrzesiński), Imaz, Bida (66. Prikryl) – Puljić 4 (90. Bortniczuk). Trener Rafał GRZYB. Rezerwowi: Steinbors, Mazur, Bitok, Lopez, Matysik.

Sędziował Jarosław Przybył (Kluczbork). Żółte kartki: Rasak (68. faul), Rzeźniczak (74. faul) – Tiru (34. faul), Wrzesiński (90+6. faul)
Piłkarz meczu – Jesus IMAZ


Fot. Rafał Oleksiewicz/PressFocus