Drużyna 20-lecia PlusLigi. Serbski bombardier
W związku z jubileuszem Polskiej Ligi Siatkówki postanowiliśmy dokonać subiektywnego wyboru drużyny marzeń 20-lecia PlusLigi. W kolejnych dniach będziemy przedstawiać kandydatów na poszczególne pozycje i zwycięzcę zestawienia.
Przedstawienie kandydatów na pozycji środkowego (kolejność alfabetyczna)
Patryk CZARNOWSKI
Pochodzący z Ostródy środkowy karierę rozpoczynał w AZS-ie Olsztyn, a przez kolejne lata kariery grał w Jastrzębskim Węglu, ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle, PGE Skrze Bełchatów i Aluronie Virtu CMC Zawiercie. Ma na koncie aż 13 medali mistrzostw Polski w tym 3 z najcenniejszego kruszcu. 2-krotnie zdobywał również Puchar Polski. Choć był solidnym ligowcem, to jednak nigdy nie zagrzał dłużej miejsca w reprezentacji Polski.
Jurij GŁADYR
Ukrainiec z polskim paszportem jest doskonale znany w naszej lidze. Przez lata występował w AZS-ie Politechnice Warszawskiej, kędzierzyńskiej ZAKSIE, Skrze Bełchatów, a obecnie jest zawodnikiem Jastrzębskiego Węgla. Choć spędził w Polsce kilkanaście sezonów, to tylko raz – w 2016 r. cieszył się z mistrzostwa kraju. Oprócz tego dwukrotnie sięgał z ZAKSĄ po Puchar Polski.
Wojciech GRZYB
Człowiek-instytucja w polskiej siatkówce. Całą karierę spędził zaledwie w trzech klubach – AZS-ie Olsztyn, Asseco Resovii i Treflu Gdańsk. Podobnie jak Czarnowski jest multimedalistą mistrzostw kraju, w tym dwukrotnie mistrzem z Asseco Resovią. W barwach Trefla Gdańsk 2-krotnie dane mu było cieszyć się ze zdobycia mistrzostwa Polski. Po minionym sezonie zakończył karierę.
Janne HEIKKINEN
Fin był jednym z pierwszych zagranicznych siatkarzy, którzy zaczęli stanowić o sile polskiej ligi. Przez trzy lata swojej kariery występował w PGE Skrze Bełchatów, z którą osiągał same sukcesy. Trzykrotnie został mistrzem Polski, 2-krotnie wicemistrzem, a także zdobył brązowy medal Ligi Mistrzów.
Karol KŁOS
Pochodzący z Warszawy zawodnik swoją karierę rozpoczynał w barwach stołecznej Politechniki. Szybko jednak trafił do PGE Skry Bełchatów, której barwy reprezentuje do dnia dzisiejszego.
Wraz ze swoim obecnym klubem trzykrotnie został mistrzem Polski i zgarnął tyle samo krajowych pucharów. Ma też na koncie srebrny medal Ligi Mistrzów. Od lat etatowy reprezentant Polski i mistrz świata z 2014 r.
Srećko LISINAC
Serb był związany z polskimi klubami dwukrotnie. Najpierw w sezonie 2012-13 grał w AZS-ie Częstochowa, a od 2014 do 2018 roku grał w barwach PGE Skry Bełchatów. To właśnie w klubie z województwa łódzkiego jego talent rozbłysnął na dobre. Lisinac zdobył ze Skrą mistrzostwo i Puchar Polski, a w ostatnim sezonie był już największą gwiazdą ligi. Nic więc dziwnego, że zaczęli się nim interesować giganci z Włoch, dzięki czemu trafił do Trentino i jest uważany za jednego z najlepszych środkowych świata.
Czytaj jeszcze: Król jest jeden
Marcin MOŻDŻONEK
Jeden z najwybitniejszych zawodników grających na tej pozycji. Mistrz świata z 2014 r. w swojej karierze grał w Olsztynie, Bełchatowie, Kędzierzynie-Koźli, Halkbanku Ankara, Cuprum Lubin, a ostatnie cztery sezony w Asseco Resovii. Ma 9 medali mistrzostw Polski – po trzy z każdego kruszcu. Aż 5-krotnie sięgał również po Puchar Polski. Jego dorobek mógłby być jeszcze bardziej okazały, ale liczne problemy zdrowotne na to nie pozwoliły.
Daniel PLIŃSKI
Urodzony w Pucku zawodnik zasłynął z tego, że był doskonałym siatkarzem plażowym. W pewnym momencie postanowił postawić wyłącznie na siatkówkę halową i bardzo dużo na tym zyskał. Grał w Stolarce Wołomin, Polskiej Energii Sosnowiec, Jastrzębskim Węglu, Skrze Bełchatów, Cerrrad Czarnych Radom i AZS-ie Olsztyn. 5-krotnie stał na najwyższym stopniu mistrzostw Polski, zdobył tyle samo krajowych Pucharów. Z reprezentacją Polski największy sukces osiągnął w 2009 r., gdy został mistrzem Europy.
Radosław WNUK
Jeden z najbardziej solidnych, a zarazem niedocenianych siatkarzy grających na pozycji środkowego. Przez seniorską karierę był związany tylko z dwoma klubami – Morzem Bałtyk Szczecin oraz PGE Skrą Bełchatów. Największe sukcesy święcił rzecz jasna z tym drugim zespołem – 7 mistrzostw Polski i 3 Puchary Polski.
Andrzej WRONA
Wychowanek Metra Warszawa szybko trafił do kuźni talentów – AZS-u Częstochowa i tam rozwijał swoją karierę. Następnie grał w Bydgoszczy i Bełchatowie, a od 2016 r. gra w rodzinnej stolicy w barwach Vervy Warszawa Orlen Paliwa. Wrona ma w CV mistrzostwo Polski oraz 2-krotne zdobycie Pucharu Polski. Teraz po kolejne laury chce sięgać z klubem z rodzinnego miasta. W 2014 r. sięgnął z kadrą po mistrzostwo świata.
Zwycięzca – SREĆKO LISINAC.
Dalsza kolejność: 2. Marcin Możdżonek, 3. Karol Kłos, 4.Andrzej Wrona, 5. Wojciech Grzyb, 6. Daniel Pliński, 7. Patryk Czarnowski, 8.Jurij Gładyr, 9. Radosław Wnuk, 10. Janne Heikkinen.
Michał Kalinowski
Na zdjęciu: Srećko Lisinac (z prawej)