Euro 2020 – Grupa C. Kapitan zmienił adres

Przed meczem z Ukrainą Holender Georginio Wijnaldum został zawodnikiem Paris SG. Obie reprezentacje po raz pierwszy zagrają z sobą o punkty.


Holandia i Ukraina spotykały się dotąd dwukrotnie i były to mecze towarzyskie. W maju 2008 roku Holandia wygrała w Rotterdamie 3:0, dwa lata później w Doniecku było 1:1. W obu spotkaniach zagrał Andrij Szewczenko, który teraz poprowadzi „zbirną” jako trener w pierwszym meczu o punkty. Był jeszcze jeden kontakt „Oranje” z Ukrainą w 2012 roku, w finałach mistrzostw Europy, ale o innym charakterze. Holandia trzy mecze fazy grupowej grała w Charkowie i wszystkie przegrała, zajmując ostatnie miejsce.

Gdyby Euro 2020 odbyło się w planowanym terminie, faworytem spotkania byłaby Holandia. Po okresie kryzysu, który kosztował ją nieobecność w finałach Euro 2016 i mundialu 2018, selekcjonerem został Ronald Koeman i opanował sytuację. Holandia w pierwszej edycji Ligi Narodów pozostawiła w pokonanym polu Francję i Niemcy, a w finale 0:1 przegrała z Portugalią. Do finałów Euro 2020 awansowała z drugiego miejsca za Niemcami.

Odwołanie turnieju sprawiło, że Koeman nie chciał czekać kolejny rok i latem 2020 roku odszedł do Barcelony, tuż przed drugą edycją Ligi Narodów. Spowodowało to pewne problemy, bo jego następca Frank de Boer nie potrafił wygrać czterech meczów z rzędu. Eliminacje mundialu 2022 też mu nie wyszły, Holandia przegrała z Turcją 2:4. Jest teraz bardziej z zasięgu Ukrainy, która 2020 rok miała fatalny, a związany był z plagą kontuzji i koronawirusem. Odniosła tylko 2 zwycięstwa i doznała 6 porażek. W tym roku jest niepokonana, ale zaczęła od czterech kolejnych remisów 1:1, tracą w marcu 6 punktów w eliminacjach mundialu.

O ile taki wynik na wyjeździe z mistrzem świata Francją jest osiągnięciem, bo rok wcześniej przegrała z nią 1:7, to u siebie z Finlandią, Kazachstanem oraz w towarzyskiej potyczce z Bahrajnem mają inny wymiar. W ostatnim okresie przygotowań do finałów w czerwcu nareszcie zaczęła wygrywać – 1:0 z Irlandią Północną i 4:0 z Cyprem.

Holendrzy do finałowego turnieju przygotowywali się w swoim ośrodku w Zeist, gdzie mieści się siedziba piłkarskiego związku. Ich kapitan Georginio Wijnaldum przyjechał tam jeszcze jako zawodnik Liverpoolu, ale po 5 latach spędzonych na Anfield nie przedłużył kontraktu i na cztery dni przed spotkaniem z Ukrainą został piłkarzem Paris SG.

Wcześniej łączono go z Barceloną, miał być priorytetem Koemana, ale skomplikowana sytuacja katalońskiego klubu i lepsze warunki zaproponowane przez PSG przesądziły sprawę. Podpisał trzyletni kontrakt. – Dołączam do jednej z najlepszych drużyn w Europie. Paris SG udowodnił w ostatnich latach swoją siłę i jestem pewny, że razem możemy osiągnąć jeszcze więcej – oświadczył Wijnaldum.


Grupa C

13.06.2021 – Amsterdam, Johan Cruyff Arena, godz. 21.00

HOLANDIA – UKRAINA

Sędziuje Felix Brych (Niemcy).


Na zdjęciu: Georginio Wijnaldum (z prawej) już podczas przygotowań do turnieju finałowego Euro 2020 zdążył zmienić klub.

Fot. PressFocus