Górnik Zabrze. Tematy lubiące ciszę

W Górniku Zabrze, podobnie jak w innych klubach, rozpoczęły się wstępne rozmowy na temat redukcji kontraktów.

List do piłkarzy w tej sprawie napisał prezes PZPN, Zbigniew Boniek. W czwartek do zawodników – nie tylko GKS-u Tychy – zaapelował były znakomity zawodnik tego klubu, Kazimierz Szachnitowski.

Chodzi o rozsądne podejście do rozmów z klubami w kwestii obniżania kontraktów. Przypomnijmy, że rada nadzorcza Ekstraklasy SA podjęła uchwałę o zasadach ograniczenia wynagrodzenia zawodników. Kluby są uprawnione do obniżenia wynagrodzenia piłkarzy o 50 procent.

Apel Jana Banasia

W podobnym tonie co list prezesa Bońka i apel Szachnitowskiego brzmią słowa legendy górniczej jedenastki, Jana Banasia, który – pytany o sprawę obniżek zarobków ligowych graczy – mówi: – Na pewno powinno się to odbyć w ten sposób, że zawodnicy z tych kontraktów powinni zejść. W tej chwili liczy się każdy grosz, a wiadomo, jaka jest sytuacja. Kluby nie grają, więc trzeba im jakoś pomóc. Wszyscy są obecnie w trudnej sytuacji, całe społeczeństwo – mówi 31-krotny reprezentant Polski .

Czy w Zabrzu rozmowy w sprawie obniżki uposażeń już się rozpoczęły. – To tematy lubiące ciszę – daje się usłyszeć w klubowych kuluarach. Nie da się też na ten temat porozmawiać z samymi zawodnikami.

Raz, że sprawa jest delikatna, a dwa, że przed rozjechaniem się zawodników do domów – w piątek, 13 marca – opracowany został wewnętrzny, dosyć rygorystyczny regulamin. W punkcie 8. czytamy: „Zakaz aktywności w mediach, również społecznościowych”.

Początkowo wydawało się, że sprawa dotyczyć będzie tylko pierwszych dni, to znaczy zamieszania związanego z brakiem wyjazdu na mecz do Łodzi, ale teraz, kiedy chcemy porozmawiać z piłkarzami, to przepraszają i wskazują na regulamin, bojąc się ewentualnych sankcji… – Takie obowiązują zasady – odpowiadają krótko.

Zagrają w FIFĘ 20

Jeśli chodzi o sprawy sportowe, to piłkarze Górnika – podobnie jak w innych klubach – trenują indywidualnie w domach i w mieszkaniach. Jedyny kontakt ze sztabem szkoleniowym mają za pośrednictwem Skypa.

W ten sam sposób komunikują się również trenerzy. Ostatnie ograniczenia sprawiły, że piłkarze nie mają nawet możliwości swobodnego pobiegania. Ich aktywność ogranicza się więc do ćwiczenia stacjonarnych.

Wszystko to dzieje się w momencie, kiedy Górny Śląsk miał żyć derbowym spotkaniem Piasta z Górnikiem, które było planowane na piątkowy wieczór przy Okrzei. Teraz coraz więcej wskazuje na to, że ten mecz w tym sezonie w ogóle się nie odbędzie. Wiele osób, także związanych z Górnikiem, jest bowiem coraz bardziej sceptycznych, co do możliwości dokończenia bieżących rozgrywek.

Co w tej sytuacji? W najbliższą niedzielę – zamiast meczu ekstraklasy – Górnik zmierzy się z Piastem w popularną grę, FIFA 20. O tym, kto będzie reprezentował 14-krotnych mistrzów Polski zadecydują wewnętrzne eliminacje.

Turniej zresztą już trwa. Mierzy się w nim ośmiu piłkarzy Górnika oraz trzech przedstawicieli sztabu. Jest to traktowane jako element przygotowań do niecodziennej potyczki. W derbach oba zespoły będą reprezentowane przez najlepsze dwójki. Kto się w nich znajdzie?

Na zdjęciu: Dziś w Gliwicach mieliśmy być świadkami takich pojedynków. Długo przyjdzie na nie jeszcze poczekać…

Fot. Marcin Bulanda/PressFocus