IV liga, grupa II. Szczyt na remis

Konfrontacja mającej 7 wygranych z rzędu Odry z będącą po 9 zwycięstwach Spójnią zakończyła się remisem po meczu, który dostarczył wielkich emocji i sprawił, że w tabeli zachowane zostało status quo.

Mimo tego większy niedosyt miał prawo odczuwać lider z Wodzisławia, który chcąc zrewanżować się za jesienną porażkę 0:3 potrzebował niespełna kwadransa, by wyjść na dwubramkowe prowadzenie. Dwie asysty zanotował wytrawny ligowiec Marcin Wodecki, korzystając ze świetnie ułożonej lewej nogi – najpierw jego centrę na „długi” słupek zamknął Adrian Garcia Tabala, a następnie – po kornerze – głową do siatki trafił Arkadiusz Lalko. Potem Tabala oddał jeszcze dwa groźne strzały i wydawało się, że gości z powiatu bielskiego czeka egzekucja.

Pozbierali się jednak bardzo szybko. Kontaktową bramkę zdobyli przed przerwą, gdy Mariusz Bojarski skorzystał z dośrodkowania Konrada Bukowczana. Ten drugi zawodnik w 79 min doprowadził do wyrównania. Wywalczył sobie miejsce przed polem karnym i posłał piłkę do siatki mierzonym uderzeniem przy słupku. Spójnia szła za ciosem i mogła nawet wygrać.

W końcówce Odrę dwiema świetnymi interwencjami uratował Michał Antkowiak, dzięki czemu zachowała 9-punktową przewagę nad gośćmi (mającymi jeszcze mecz zaległy).

– Przespaliśmy pierwsze 20 minut, ale nie mamy się czego wstydzić. Poważnie zagroziliśmy liderowi i drużynie nastawionej tylko i wyłącznie na awans do III ligi. Mamy lepszy bezpośredni bilans meczów z Odrą, a w lidze bezsprzecznie są drużyny, które mogą odebrać jej punkty. Na ten moment niczego bym więc jeszcze nie rozstrzygał – przekonywał Krystian Odrobiński, trener Spójni, na portalu sportowebeskidy.pl. Sytuacja wodzisławian jest jednak komfortowa.

Ten tydzień będzie dla nich ciekawy – w środę zagrają z ROW-em 1964 Rybnik w finale podokręgowego Pucharu Polski, a w sobotę zmierzą się na wyjeździe z Unią Książenice, czyli wiceliderem. Przystąpią do tych spotkań wzmocnieni, jako że w ostatnich dniach do Wodzisławia – po krótkim pobycie w Hiszpanii – wrócił Niko Abuladze, pomocnik z Rosji, który grał w Odrze jesienią i należał do jej wiodących postaci.


Odra Wodzisław Śląski – Spójnia Landek 2:2 (2:1)

Bramki: Tabala 6, Lalko 13 – głową – Bojarski 29, Bukowczan 79.

ODRA: Antkowiak – Kłosek (80. Pryka), Wiśniewski, Lalko, Gać – Zdunek, Wodecki, Dudziński (11. Abuladze, 72. Woś), Tarka (57. Krzyżok), Białas – Tabala. Trener Arkadiusz TRACZ.

SPÓJNIA: Krzczuk – Jaroś (25. Wybrańczyk), Skrobol (46. Sękowski), Masternak, Kuś (75. Gryman) – Nieśmiałowski, Bukowczan, Bojarski, Bezak, Sobas – Kubica. Trener Krystian ODROBIŃSKI.

Sędziował Sławomir Smaczny (Bytom). Żółte kartki: Abuladze, Wodecki, Pryka – Nieśmiałowski, Wybrańczyk.


GKS Radziechowy-Wieprz – Rozwój Katowice 1:2 (1:0)

Bramki: Kubieniec 38 – karny – Czenczek 52, Lazar 73.

Decor Bełk – Podbeskidzie II Bielsko-Biała 1:1 (1:1)

Bramki: Semeniuk 42 – Kukuła 15 – karny.

Unia Książenice – Orzeł Łękawica 1:1 (1:1)

Bramki: Żabicki 34 – samobójcza – Mrózek 15.

Drzewiarz Jasienica – Iskra Pszczyna 3:3 (2:0)

Bramki: Duś 40, J. Waliczek 45, A. Waliczek 53 – Ł. Mąka 55 – karny, 59, 90+3.

Jedność 32 Przyszowice – Unia Turza Śląska 0:2 (0:1)

Bramki: Jary 11 – głową, Wuwer 52 – głową.

Kuźnia Ustroń – GKS II Tychy 0:4 (0:1)

Bramki: Kasprzyk 40, B. Rutkowski 76, Krężelok 88, Misztal 90.

MRKS Czechowice-Dziedzice – LKS Czaniec przełożony na 28 kwietnia.

  1. Odra 20 49 62:20
  2. Książenice 20 42 37:25
  3. Turza Śl. 21 41 49:31
  4. Spójnia 19 40 57:17
  5. Decor 21 38 40:28
  6. Rozwój 20 34 43:26
  7. Drzewiarz 20 31 28:30
  8. Podbeskidzie II 20 28 39:34
  9. Tychy II 21 28 46:42
  10. Kuźnia 21 28 37:43
  11. Orzeł 19 26 31:27
  12. MRKS 18 24 31:26
  13. Czaniec 19 24 30:43
  14. Jedność 19 21 20:40
  15. Radziechowy 19 16 21:39
  16. Iskra 21 11 20:58
  17. Odra Centrum 32 18 29:91

* Odra Centrum wycofała się z rozgrywek i jej rywale otrzymali walkowery (3:0).

22. kolejka, 10-11 kwietnia: Książenice – Odra, Kuźnia – Czaniec, Rozwój – Spójnia, Tychy II – Jedność, Drzewiarz – Decor, Radziechowy-Wieprz – Orzeł, MRKS – Turza Śl., Iskra – Podbeskidzie II.


Na zdjęciu: Nawet dwie asysty Marcina Wodeckiego nie pomogły Odrze w kontynuowaniu zwycięskiej serii.
Fot. Michał Golda/PressFocus