Ligowy szczyt potłuczonych
Superliga rozpoczyna się w tym roku od 2. kolejki rundy rewanżowej i rusza z wysokiego C. W Zabrzu bilety na potyczkę z kielczanami sprzedały się w kilkadziesiąt godzin – już 8 stycznia nie było po nich śladu!
Nic dziwnego – to mecz na szczycie ekstraklasy. Kielczanie, którzy wygrali wszystkie 14 spotkań, wyprzedzają zabrzan o 4 punkty. W pierwszej rundzie mistrzowie Polski wygrali bez problemów we własnej hali 32:23. Ale była to jedyna porażka ekipy Rastislava Trtika w rozgrywkach, która jesienią wygrała sensacyjnie w Płocku z Orlen Wisłą i pokonała brązowych medalistów, Azoty Puławy. Hala w Zabrzu pozostaje niezdobyta.
– Zaczynamy od mocnego uderzenia. Górnik jest tuż za nami w tabeli, na dodatek zagra we własnej hali, w której bardzo rzadko traci punkty. Zapowiada się bardzo ciekawy pojedynek, do którego podejdziemy maksymalnie zmobilizowani – podkreśla lewoskrzydłowy Vive Mateusz Jachlewski.
Lista nieobecnych
Znakomita pierwsza runda zaostrzyła w Zabrzu apetyty na powrót – po pięciu latach – na podium mistrzostw Polski, ale koniec roku był dla górników pechowy. Najpierw kontuzja wyeliminowała odkrycie poprzednich rozgrywek Łukasza Gogolę, potem poważnej kontuzji doznał Ignacy Bąk, wreszcie na niedozwolonych środkach wpadł skrzydłowy Patryk Gluch i dostał trzy miesiące dyskwalifikacji.
Gogola wrócił na boisko w sobotę w pucharowym meczu w Kaliszu (NMC Górnik odpadł z rozgrywek w ćwierćfinale), ale formy dopiero będzie szukał. Do Wielkopolski nie pojechał też Alex Tatarincew – Rosjanina dopadła infekcja i raczej dziś nie pomoże kolegom. Od początku sezonu w Zabrzu czekają też na rozgrywającego Huberta Korneckiego, który po dwóch kontuzjach być może zadebiutuje pod koniec lutego…
Debiut skrzydłowego
Do składu powinien za to wrócić – nieobecny w pucharze z powodu przeziębienia – Martin Galia. Czy Czech do spółki z Mateuszem Korneckim zatrzymają kielczan?
Na razie jednak NMC Górnik został z dwójką zawodników po prawej stronie ataku i stąd transfer ostatnich godzin – 26-letni skrzydłowy Wiktor Kubała z Chrobrego, który ma dać oddech Aleksandrowi Buszkowowi. Formalnie będzie uprawniony do gry już od dzisiaj.
Vive bez Hiszpanów
Ale i Vive w Zabrzu też będzie mocno osłabione – mistrzowie Polski wystąpią bez kontuzjowanych Chorwata Luki Cindricia (około miesiąca przerwy) i Daniela Dujszebajewa (wypada do końca sezonu) oraz wracających z mistrzostw świata rodaków Hiszpana – Julena Aguinagalde, Angela Fernandeza Pereza i Alexa Dujszebajewa. a pod znakiem zapytania stoi też występ Marko Mamicia i Arcioma Karaleka.
– Jak widać, mamy swoje problemy kadrowe, ale już niejednokrotnie byliśmy w takiej sytuacji. Nie ma co narzekać. Czeka na nas na pewno w Zabrzu trudne zadanie, ale moi zawodnicy są głodni gry – zapewnia trener mistrzów Polski Tałant Dujszebajew.
Górnik nie ma jednak co liczyć na taryfę ulgową – w piątek kielczanie przyjechali do Opola tylko w 10-osobowym składzie, a mimo to Jurecki, Lijewski i spółka rozbili w pucharze Gwardię 36:20.
Gwardia znów z Pogonią
Piąty w tabeli zespół Rafała Kuptela wznawia rozgrywki także we własnej hali, podejmując Pogoń Szczecin – przed tygodniem gwardziści nie mieli problemów z ograniem portowców (40:30) na ich terenie w rozgrywkach pucharowych. Ale opolanie muszą sobie radzić bez trójki rozgrywających – Antoniego Łangowskiego, Kamila Mokrzkiego i Wiktora Kawki. – Nie ma co wracać do tego starcia, czeka nas inny mecz, rywal walczy o awans w tabeli i tanio skóry nie sprzeda. Przed nami bardzo ważny mecz i musimy poprawić grę w ataku, zachować większą koncentrację – stwierdził trener Rafał Kuptel.
(tocha)
PARKING NA WAGĘ ZŁOTA
Mecz NMC Górnika z Vive będzie pierwszym, które stacja nc+ pokaże w nowej technologii – 4K Ultra HD. PGNiG Superliga będzie pierwszą ligą halową, która wykorzysta ją do przeprowadzenia transmisji. Mecz produkowany będzie z użyciem 9 kamer UHD HDR, w tym dwóch SuperSlowMotion. Produkcją sygnału zajmie się Ekstraklasa Live Park.
Platforma nc+ wyprodukowała już w technologii 4K transmisję Grand Prix Polski na żużlu, a w grudniu 2018 rozpoczęła produkcję meczów Lotto Ekstraklasy. W tym standardzie stacja Canal+ transmituje już wybrane mecze Premier League, LaLiga Santander oraz Bundesligi.
Nowinka oznacza jednak kłopot dla kibiców, którzy przyjadą zobaczyć mecz na żywo. Pod halę przy Wolności zajedzie kilka dużych wozów transmisyjnych, co w połączeniu z czynnym na parkingu z tyłu hali lodowiskiem sprawi, że miejsca parkingowe będą dziś na wagę złota…
PGNiG Superliga mężczyzn
Środa, 30 stycznia
GDYNIA, 18.00: Arka – Zagłębie Lubin
GŁOGÓW, 18.00: Chrobry – MMTS Kwidzyn
ZABRZE, 18.30: NMC Górnik – PGE Vive Kielce
OPOLE, 18.30: Gwardia – Sandra Spa Pogoń Szczecin
KALISZ, 18.30: Energa MKS – Azoty Puławy
MIELEC, 19.00: Stal – Orlen Wisła Płock
Na zdjęciu: Dziś w barwach Vive zabraknie Julena Aguinagalde (rzuca), co nie znaczy, że Janowi Czuwarze i kolegom z NMC Górnika będzie dziś łatwiej o niespodziankę?
