Toczą się rozmowy

Mija powoli kolejny tydzień okresu przygotowawczego, a z Ruchem wciąż trenuje całkiem liczna grupa zawodników walczących o angaż w zespole. Co prawda trener Marek Wleciałowski przed wyjazdem z Rybnika-Kamienia zaznaczał, że chciałby mieć do dyspozycji właśnie taką grupę piłkarzy, jak miało to miejsce podczas zgrupowania, ale…

Smug zamiast Smyłka

Obrońcy Konrad Budek (Zagłębie Sosnowiec, ostatnio Znicz Pruszków), Mateusz Lechowicz (Chemik Kędzierzyn-Koźle) i Łukasz Wiech (Śląsk II Wrocław, ostatnio Górnik Łęczna) nadal nie parafowali kontraktów. – Wszyscy z nami trenują, toczą się rozmowy. Zobaczymy, w jakim kierunku to pójdzie – przyznał kierownik drużyny, Andrzej Urbańczyk. Z naszych informacji wynika, że najszybciej powinna rozstrzygnąć się przyszłość Budka. Wczoraj powiedział nam, że jego losy pozostania w Chorzowie się ważą. Możliwe jednak, że jego angaż „Niebiescy” ogłoszą już dziś.

Klarują się też poszukiwania konkurenta dla Kamila Lecha. Bramkarza, który jesienią był zmiennikiem „Leszka” – mowa o Adamie Wilku – nie ma już w Ruchu, bo Cracovia podjęła decyzję o skróceniu jego wypożyczenia. „Pasy” chcą znaleźć mu klub, w którym będzie bronić regularnie. W miejsce Wilka chorzowianie zabrali do Kamienia dwóch golkiperów: Mikołaja Smyłka (Legionovia) i Dawida Smuga. Dziś przy Cichej trenuje już tylko Smug. 25-latek, mający za sobą pobyt w akademii Interu Mediolan, a jesienią broniący barw litewskiego Atlantasa Kłajpeda, w Polsce występował ostatnio w Miedzi Legnica oraz Górniku Łęczna i wydaje się, że dziś to jego notowania stoją najwyżej. Był też pomysł wypożyczenia Tobiasza Weinzettela z Odry Opole, lecz nie jest już aktualny.

„Mały” próbuje w Opolu

Nie oznacza to, że do żadnego manewru na linii Opole – Chorzów tej zimy nie dojdzie. Wczoraj testy w I-ligowcu rozpoczął Dominik Małkowski. 19-letni wychowanek „Niebieskich” jesienią rozegrał 12 meczów jako środkowy obrońca. Ani jednego jednak – po zmianie trenera (Wleciałowski za Dariusza Fornalaka). Nie zaliczył też nawet minuty w zimowych sparingach z Ruchem Radzionków (4:1) i Hutnikiem Kraków (2:0). – Dominik przegrał rywalizację. Nie chcę już nadto mieszać w składzie, eksperymentować. Szukamy stabilizacji. Nie będziemy stawali mu na przeszkodzie, ale chcemy, by ewentualne ruchy odbyły się za obopólną korzyścią – stwierdził Marek Wleciałowski pytany, czy Małkowski ma zielone światło na wypożyczenie. Wcześniej 19-latek próbował swych sił w innym I-ligowcu – Podbeskidziu Bielsko-Biała. Oceniając jednak realnie, wydaje się mało prawdopodobne, by w Opolu miał większe szanse na regularną grę niż w Chorzowie.

 

Na zdjęciu: Możliwe, że to Dawid Smug będzie rywalem Kamila Lecha w walce o miejsce w bramce Ruchu.