Miedź Legnica. Trzy tygodnie katorgi

Piłkarze Miedzi Legnica przygotowania do nowego sezonu rozpoczęli „z kopyta”.


W poniedziałek, 13 czerwca, piłkarze Miedzi Legnicy wznowili treningi po urlopowej przerwie. Tym samym beniaminek PKO BP Ekstraklasy rozpoczął przygotowania do sezonu ligowego 2022/2023. W dniach 4-9 lipca drużyna znad Kaczawy będzie przebywała na zgrupowaniu w Wałbrzychu.

– Przygotowania rozpoczęliśmy badaniami, począwszy od badań krwi po wydolnościowe – zaznaczył na wstępie szkoleniowiec „Miedzianki”, Wojciech Łobodziński.

– Chcieliśmy po prostu kwestię wszystkich testów zakończyć pierwszego dnia, by we wtorek móc przeprowadzić dwa treningi. Dzięki temu, że zawodnicy wcześniej udali się na urlopy, od pewnego czasu trenują indywidualnie. Dlatego od początku chcemy zacząć pracę z wysoką intensywnością. Nie będzie więc wprowadzenia, tylko od razu czekają nas normalne treningi.

„Wycieczka” na Śnieżkę

Dwa razy w tygodniu zielono-niebiesko-czerwoni mają zaplanowane po dwa treningi dziennie. W nadchodzącą sobotę (18 czerwca) legniczanie będą „szturmowali” Śnieżkę (1603 metry nad poziomem morza, to nie tylko najwyższy szczyt Karkonoszy, ale również Sudetów). W ten sposób sztab szkoleniowy „Miedzianki” upiecze dwie pieczenie na jednym ogniu, bo będzie to ciężki trening, ale również integracja zespołu.

– Zwykle letni okres przygotowawczy jest krótszy, a w tym roku jest on wyjątkowo skrócony – zauważył szkoleniowiec beniaminka ekstraklasy.

– Staraliśmy się cały czas utrzymać piłkarzy w rygorze treningowym. Na bieżąco monitorowaliśmy realizację rozpisek, które otrzymali zawodnicy. To pozwoli nam płynnie przejść z sezonu na sezon, utrzymując dotychczasową intensywność.

Czujne oko pani dietetyk

W pierwszych, poniedziałkowych zajęciach uczestniczyło 22 piłkarzy pierwszego zespołu Miedzi. Nim zawodnicy spotkali się na boisku, przeszli specjalistyczne pomiary i badania.

– Jak przed rozpoczęciem każdego okresu przygotowawczego dokonaliśmy pomiarów grubości fałdów skórno-tłuszczowych, w celu oceny zawartości tkanki tłuszczowej podskórnej – powiedziała dietetyk, dr inż. Anna Książek.

– Jest to pomocne w monitorowaniu otłuszczenia zawodników. Będzie to służyć w analizowaniu zmian zachodzących pod wpływem obciążeń wysiłkowych, które sztab szkoleniowy zastosuje w okresie przygotowawczym.

Bez znieczulenia

Następnie piłkarze beniaminka ekstraklasy trafili pod skrzydła Mateusza Sionkowskiego.

– Testy motoryczne rozłożyliśmy na pierwsze dwa dni – powiedział trener przygotowania motorycznego w „Miedziance”.

– W poniedziałek odbyły się testy motoryczności podstawowej. Są one bardzo proste, ale fundamentalne. Służą nam do ustalenia potencjalnych dysfunkcji u zawodników, które mogą prowadzić do kontuzji. Chcemy uniknąć urazów, dlatego piłkarze na podstawie testów otrzymają programy, które będą we własnym zakresie realizować przed i po treningach. Zaczęliśmy od przysiadu z tyczką nad głową, po test aktywizacji pośladka. We wtorek czekają nas testy mocy, szybkościowe i wytrzymałościowe. Pozwolą one nam zdiagnozować, w jakim stanie zawodnicy są na ten moment i wyznaczyć cele, do których będziemy dążyć przed pierwszą kolejką. Zimą okres przygotowawczy jest dłuższy i wtedy mamy więcej czasu na budowanie wytrzymałości. Teraz mamy tak naprawdę tylko pięć tygodni. Nie mamy więc miejsca na tydzień wprowadzający. Od razu wystartowaliśmy z wysokiego C i do końca przygotowań będziemy utrzymywać wysoką intensywność. Będziemy jedynie manipulować objętością. Im bliżej startu, treningi będą coraz krótsze. Aż do trzeciego tygodnia będziemy trenować bardzo intensywnie. Treningi będą dłuższe i obciążające. Te pierwsze trzy tygodnie zawodnicy na pewno poczują w swoich organizmach.

Obóz w Wałbrzychu

Szczegółowy plan przygotowań Miedzi do nadchodzącego sezonu wygląda tak:

  • 13 czerwca – rozpoczęcie przygotowań i badania
  • 24 czerwca – sparing z Zagłębiem Lubin (na wyjeździe)
  • 2 lipca – sparing z Wartą Poznań w Grodzisku Wielkopolskim
  • 4-9 lipca – zgrupowanie w Wałbrzychu
  • 9 lipca – sparing ze Slovanem Liberec (na wyjeździe).

Na zdjęciu: W okresie przygotowawczym trener Miedzi Wojciech Łobodziński chce do maksimum „wycisnąć” swoich piłkarzy.
Fot. miedzlegnica.eu/B. Hamanowicz