Ostatni akt

BKS Bostik Bielsko-Biała meczem na własnym parkiecie z OnlyBio Pałacem Bydgoszcz kończą w czwartek (początek godz. 17.30) rundę zasadniczą.


Była ona udana. Drużyna wygrała do tej pory 11 z 19 meczów i jest pewna czwartego miejsca przed play offem. To najlepszy wynik od lat.

Bielszczanki nie ustrzegły się jednak wahań formy. Potrafiły wygrać z mistrzem Polski, Grupą Azoty Chemikiem Police i napsuć sporo krwi liderowi ŁKS Commercecon Łódź, a z drugiej strony przegrały w ostatniej kolejce ze zdecydowanie niżej notowanym Uni Opole.

– Miałyśmy trudniejszy okres chorobowy. Musiałyśmy też dołożyć trochę w siłowni, naładować baterię na play offem. Później nie będzie już na to czasu. Było zmęczenie, ale nie możemy na nie zwalać porażki – tłumaczyła Nikola Abramajtys, środkowa BKS.

W starciu z Pałacem to bielszczanki będą faworytkami. Przyjezdne będą jednak mocno zdeterminowane. Mają bowiem jednak szansę na zakończenie fazy zasadniczej na siódmej pozycji. By tak się stało muszą dzisiaj wygrać za trzy punkty i liczyć na porażkę #VolleyWrocław z Roleskim Grupą Azoty Tarnów (godz. 19.00).


Fot. facebook.com/bksbielskosiatkowka