Piast w PP. Nudno na pewno nie będzie
W połowie marca dojdzie do meczu dwóch czołowych drużyn poprzedniego sezonu. Piast został mistrzem Polski, a Lechia wygrała Puchar Polski. Obie drużyny spotkały się latem w Gliwicach przed rozpoczęciem ligowych rozgrywek. W meczu o Superpuchar Lechia ograła Piasta 3:1, a honorowego gola strzelił Patryk Sokołowski.
– To na pewno będzie trudny mecz, bo każdy z Lechią taki jest. Wiem to z własnego doświadczenia. Gdy gra mistrz kraju ze zdobywcą Pucharu Polski, to musi to być mecz na wysokim poziomie – mówi nam hiszpański pomocnik gliwiczan Jorge Felix, dla którego będzie to okazja do odegrania się za niepowodzenie w Superpucharze. – Osobiście byłem bardzo smutny i zły, że oni zdobyli Superpuchar na naszym stadionie i sezon źle się dla nas zaczął. Patrząc pod tym kątem, będzie to okazja do małego rewanżu – dodaje Felix.
Lechia to przeciwnik, z którym gliwicki klub grywał w rozgrywkach ligowych najczęściej w historii. Co ciekawe, w 1983 roku gdański klub ograł w finale Pucharu Polski Piasta 2:1. Mecze obu zespołów są zacięte, czego dobrym przykładem było pucharowe starcie z sierpnia 2016 roku. Lechia, grając w osłabieniu, najpierw w dziesięciu piłkarz, a potem w dziewięciu, doprowadziła do rzutów karnych, w których okazała się lepsza – wygrała 5:3.
Piastowi nie pomogła nawet zmiana bramkarza specjalnie na rzuty karne, gdyż Jakub Szmatuła pojawił się na boisku z ławki rezerwowych w 120 minucie. W marcu w Gdańsku na pewno nudno nie będzie!
Pary 1/4 finału Pucharu Polski:
Miedź Legnica – Legia Warszawa
GKS Tychy – Cracovia
Stal Mielec – Lech Poznań
Lechia Gdańsk – Piast Gliwice
