Pojedynek kolejki. Bośniacy między słupkami

Golkiper Jagiellonii Białystok przeżył w dzieciństwie wojenną traumę. Bramkarz Rakowa Częstochowa miał więcej szczęścia.


Boszniacy czy Bośniacy? Pierwsza forma, to nazwa narodu, największego w Bośni i Hercegowinie. Druga jest stosowana w stosunku do obywateli tego kraju, bez względu na narodowość. Obie są jak najbardziej poprawne, jeżeli mamy na myślimy o Zlatanie Alomeroviciu i Vladanie Kovaczeviciu, bramkarzach Jagiellonii i Rakowa. Pogmatwane są bałkańskie dzieje, podobnie, jak losy setek tysięcy ludzi, w tym również sportowców. Alomerović urodził się w kraju, który nie istnieje, czyli jeszcze w Jugosławii. Dziś Prijepolje leży w granicach Serbii, on sam jest Boszniakiem, a pochodzi z tej części Serbii, z której bardzo niedaleko do Bośni i Hercegowiny właśnie, a także Czarnogóry i Kosowa.

Dziadek golkipera Jagiellonii Białystok, w lutym 1993 roku, w trakcie trwania wojny w Bośni i Hercegowinie, wracał od lekarza z Belgradu. Pociąg został zatrzymany przez Serbów z organizacji paramilitarnej. Następnie wywleczono ze składu i zamordowano 20 mężczyzny, głównie Boszniaków. Jednym z nich był właśnie Adnan Alomerović. Oprawcy, najprawdopodobniej, wrzucili ciała ofiar do rzeki Driny. Po latach odnaleziono szczątki czterech zamordowanych, ale wśród nich nie było śladu dziadka bramkarza Jagiellonii. W 1999 roku Alomeroviciowie, gdy Zlatan miał 8 lat, wyemigrowali do Niemiec. Powodem była trwająca wojna w Kosowie, przez co robiło się bardzo niebezpiecznie. Rodzina trafiła do Zagłębia Ruhry, a Zlatan rozpoczął właśnie tam grać w piłkę. Przez kilka lat terminował w Borussii Dortmund. Klub ten pomógł jemu i jego rodzinie w uzyskaniu niemieckiego obywatelstwa. Nigdy jednak w pierwszej drużynie BVB nie zagrał. W 2017 roku pojawił się w Polsce. Najpierw w Koronie Kielce, później w Lechii Gdańsk, a od zeszłego roku jest graczem Jagiellonii.

Inaczej potoczyły się losy Vladana Kovaczevicia. Młodszy o 7 lat golkiper przyszedł już na świat po wojnie w Bośni i Hercegowinie, na północy tego kraju, w Banja Luce. Kiedy się urodził w tej części kraju było już spokojnie i dlatego nie musiał wyjeżdżać. Po raz pierwszy na dłużej opuścił ojczyznę w 2021 roku, kiedy to został zawodnikiem Rakowa Częstochowa. Niemal z miejsca stał się jednym z najlepszych bramkarzy ekstraklasy. Wniósł ogromny wkład sukcesy Rakowa w sezonie 2021/22. Zdobył z klubem wicemistrzostwo, Puchar i Superpuchar Polski. Zresztą statystyki mówią same za siebie. W ponad połowie rozegranych w ekstraklasie spotkań Kovaczević zachował czyste konto. W tym sezonie statystyki ma wręcz fantastyczne.

Zlatan ALOMEROVIĆ
Fot. Adam Starszynski / PressFocus

ur. 15 czerwca 1991 r.

W ekstraklasie

  • Mecze 80.
  • Minuty 7200.
  • Wpuszczone bramki 98.
  • Czyste konta 22.

W tym sezonie

  • Mecze 21.
  • Minuty 1890.
  • Wpuszczone bramki 28.
  • Czyste konta 4.

Vladan KOVACZEVIĆ
Fot. Piotr Matusewicz / PressFocus

W ekstraklasie

  • Mecze 45.
  • Minuty 4050.
  • Wpuszczone bramki 32.
  • Czyste konta 23.

W tym sezonie

  • Mecze 18.
  • Minuty 1620.
  • Wpuszczone bramki 8.
  • Czyste konta 12.

Fot. Tomasz Kudala / PressFocus