Tyszanie wygrywają rzutem na taśmę, młokos wyręcza napastników!

W obozie Warty w ostatnich dniach myślano o wielu sprawach, ale tą najważniejszą wcale nie był sobotni mecz, a kwestia zmiany właściciela i – co za tym idzie – przyszłość klubu. Zamiast ruszyć do Tychów, drużyna wczoraj do późnych godzin oczekiwała na decyzję Izabelli Łukomskiej-Pyżalskiej, której rezygnacja z funkcji prezesa była warunkiem postawionym przez nowego inwestora do dopełnienia wszelkich formalności.

Te wydarzenia jednak najwyraźniej tylko „Zielonych” scementowały i zmobilizowały, bo postawili dzielny opór zdecydowanemu faworytowi tej konfrontacji, za jakiego siłą rzeczy musiał uchodzić GKS. Tyszanie długo męczyli się z beniaminkiem, a trener Ryszard Tarasiewicz nie desygnował nawet na ten mecz tradycyjnej „osiemnastki”, bo do kadry wyselekcjonował 17 zawodników. To jedno puste miejsce mogło uchodzić za taki symbol po wczorajszym odejściu Kamila Zapolnika do Górnika Zabrze.

Tyskim kibicom ponownie zaprezentował się Jakub Vojtusz, wracający na Edukacji 7 po dwóch miesiącach, ale wszedł na boisko z ławki rezerwowych. Miejsce w ataku zajął Kacper Piątek. 17-latek to nominalny skrzydłowy, ale z roli napastnika wywiązał się świetnie. W 82. minucie to jego bramka, zdobyta w zamieszaniu w polu karnym poznaniaków, przesądziła o wyniku. Wcześniej swoje szanse miał zarówno GKS, jak i Warta. Kilka interwencji zanotował Konrad Jałocha, podobnie jak Adrian Lis, którego – odnotujmy – w 30. minucie po lobie Dawida Abramowicza uratowała poprzeczka. Tyszanie punktują z trudem, ale w pięciu ostatnich meczach zdobyli 10 „oczek” i stopniowo pną się w tabeli. Za tydzień zagrają w Bytowie i będzie to jedyne spotkanie 9. kolejki, które nie zostało przełożone z racji „terminu reprezentacyjnego”.

GKS Tychy – Warta Poznań 1:0 (0:0)
1:0 – K. Piątek, 82 min

Sędziował Jacek Małyszek (Lublin). Widzów 4826.

GKS: Jałocha – Biernat, Kowalczyk, Tanżyna, Abramowicz – Daniel, Bernhardt (89. Bogusławski) – Grzybek (59. Mańka), Grzeszczyk, Steblecki (64. Vojtusz) – K. Piątek. Trener Ryszard TARASIEWICZ.

WARTA: Lis – Kiełb, Kieliba, Onsorge (81. Wypych), Jasiński (67. Cierpka) – Biegański (81. Fiedosewicz), Grobelny, Marciniak, Kalupa, Fadecki – Spławski. Trener Petr NEMEC.

Żółte kartki: Biernat, Grzeszczyk – Kiełb, Fadecki, Marciniak, Wypych.