W Szczecinie budują stadion, ale grać można

W Szczecinie trwa przebudowa, a w zasadzie budowa nowego stadionu. Jednym z pierwszych kroków, jaki został w tej sprawie wykonany, była wymiana murawy. Odpowiedni ludzie spisali się na medal. Słowa uznania przekazał im szkoleniowiec Pogoni, [Kosta Runjaić]. – Jestem zadowolony ze stanu nawierzchni. Wiem, że nasi pracownicy wkładają całe serce w pielęgnację murawy. Jestem przekonany, że jakość murawy będzie wysoka przez cały sezon. Bilety są wyprzedane, zagramy więc przy pełnych trybunach i oby tak zostało do ostatniej kolejki – powiedział opiekun zespołu, który sezon rozpoczął świetnie, bo od wygranej 2:1 z Legią, przy Łazienkowskiej.

Domowe mecze Pogoni w związku z trwającymi pracami budowlanymi będzie mogło oglądać zaledwie 5200 kibiców. To kolejne utrudnienie, choć ważniejsze są aspekty czysto treningowe. – Zanim rozpoczęto tutaj pracę rozważaliśmy wiele możliwości i mamy kilka pomysłów. Nie chodzi tylko o pierwszy zespół, ale również o akademię. Mamy wielu młodych zawodników, którzy trenują porozrzucani po całym mieście. Nie są to optymalne warunki, natomiast nie mamy zbyt wielu możliwości. Za to za jakiś czas będziemy mieli doskonałe warunki – to raz jeszcze trener Runjaić.

Dołowania Legii Warszawa ciąg dalszy. Pogoń Szczecin boleśnie wypunktowała „legionistów”

Wracając do kwestii czysto sportowych, to chyba żaden z sympatyków Pogoni nie bierze pod uwagę innego scenariusza niż zwycięstwo swoich ulubieńców w dzisiejszym spotkaniu. Przypomnijmy, że Arka zaczęła sezon niemal odwrotnie proporcjonalnie do Pogoni. W meczu inaugurującym całe rozgrywki uległa 0:3 Jagiellonii Białystok przed własną publicznością.

Kolejnym argumentem przemawiającym za „portowcami” jest bilans ostatnich meczów przeciwko gdyńskiemu rywalowi. Otóż Pogoń wygrała z Arką… osiem razy z rzędu, zaczynając od sezonu 2011/12, kiedy oba zespoły grały jeszcze w I lidze! Mało tego. „żółto-niebiescy”, nigdy w swojej historii nie wygrali meczu ligowego w Szczecinie, przegrywając siedem razy i trzykrotnie remisując. W związku z powyższym każdy inny rezultat niż wygrana gospodarzy będzie można traktować w kategorii niespodzianki, a nawet sensacji.

 

Przypuszczalne składy

POGOŃ: Stipica – Bartkowski, Zech, Triantafyllopoulos, Nunes – Podstawski, Drygas – Kożulj, Guarrotxena, Kowalczyk – Buksa.
ARKA: Szteinbors – Zbozień, Danch, Helstrup, Marciniak – Deja, Busuladzić – Antonik, Cvijanović, Jankowski – Kolew