Ważna wygrana Lechii

Gdańszczanie wygrali wyjazdowy mecz z Zagłębiem Lubin aż 3:0, mają na swoim koncie 11 punktów i są już o krok od Piasta i Górnika.


Lechia dobrze weszła w ważny dla siebie mecz w Lubinie. W 10 minucie efektowną przewrotką strzelał Ilkay Durmus, ale Konrad Bieszczad był na miejscu. Kilka minut później goście już jednak prowadzili. Daleki wykop od bramki Duszana Kuciaka, główka Rafała Pietrzaka i wymiana piłek między Flavio Paixao oraz Conrado zaowocowała efektownym golem Portugalczyka po technicznym strzale z kilkunastu merów. Dla doświadczonego napastnika był to 6 gol w bieżącym sezonie i już 107 w ekstraklasie. Tyle samo bramek na koncie w „Klubie 100” naszych najwybitniejszych ligowych snajperów ma Eugeniusz Lerch, były świetny śląski napastnik Ruchu oraz ROW Rybnik.

Zagłębie próbowało odrobić stratę. Na bramkę Kuciaka strzelali Damjan Bohar, Bartosz Kopacz i Filip Starzyński głową, ale bez skutku. Drugą połowę „miedziowi” zaczęli z podwójną zmianą i atomowym uderzeniem z 30 metrów w wykonaniu Łukasza Łakomego, po którym futbolówka o centymetry minęła bramkę „Biało-zielonych”. Potem z kolei znakomitą okazję zmarnował Starzyński. Gospodarzom brakowało przede wszystkim jednego – celnych strzałów. W 60 minucie nie popisał się z kolei Maciej Gajos, który zmarnował dobre dośrodkowanie Jakuba Kałuzińskiego. Niedługo potem było już jednak 2:0, bo na listę strzelców wpisał się wychowanek Zagłębie Lubin Jarosław Kubicki. Nie celebrował gola, przy którym swój udział miała dwójka napastników Paixao – Sezonienko.

W 78 minucie było już 3:0 dla gdańszczan! Na listę strzelców wpisał się Michał Nalepa. Asystował rozgrywający świetny mecz Paixao, zawodnik spotkania. Drużyna trenera Marcina Kaczmarka po jednym ze swoich najlepszych meczów w tym sezonie pewnie wygrała i goni stawkę w dole tabeli, mając na koncie 11 punktów i jeden zaległy mecz w zapasie z Górnikiem Zabrze (18 listopada).

Zagłębie Lubin – Lechia Gdańsk 0:3 (0:1)

0:1 – Paixao, 18 min, 0:2 – Kubicki, 67 min, 0:3 – Nalepa, 78 min

Zagłębie: Bieszczad – Kłudka (80. Gaprindaszwili), Kopacz, Jach, Giorbelidze – Chodyna, Makowski (18. Kocaba), Starzyński  (60. Pieńko),Hinokio (46. Łakomy), Bohar – Doleżal (46. Adamski).

Lechia: Kuciak – Stec, Nalepa, Maloca, Pietrzak – Durmus, Gajos, Kubicki (80. Tobers), Kałuziński (73. Zwoliński), Conrado (62. Sezonienko) – Paixao (80. Diabate).
Sędziował Krzysztof Jakubik (Siedlce).

Widzów: 3280. Żółte kartki: Jach, Pieńko, Kocaba – Stec Abu Hanna (jako rezerwowy).


Fot. Tomasz Folta / PressFocus