Motywacji nie brakuje. Mały, wielki epizod. Nie ma mocnych!

Jak zwykle na naszych Czytelników czeka bogaty serwis informacyjny z wielu dyscyplin sportowych. Materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia.


Zajawka „Sportu” na wtorek (17.10.2023)


Motywacji nie brakuje

Fot. Michal Kosc / PressFocus

– To, co z moimi podopiecznymi zrobiliśmy w Rio de Janeiro dało ogromnego kopa. Inna spawa, że to co robię bardzo lubię. Adrenalina związana z pracą trenera, kontakt z ludźmi, zawodnikami sprawia mi ogromną satysfakcję. Po kilku dniach odpoczynku miło jest wrócić do pracy. Jestem też jeszcze młodym trenerem, to mój szósty rok pracy w roli pierwszego szkoleniowca i nie jestem wypalony. Motywacji mi nie brakuje – mówi trener Aluronu CMC Warty Zawiercie. Więcej w ,,Sporcie”.


Mały, wielki epizod

Fot. Krzysztof Porebski / PressFocus

Dwadzieścia minut w sparingu to zazwyczaj nic szczególnego. W przypadku Tihomira Kostadinowa była to wielka sprawa, bo na taki dzień pomocnik Piasta czekał 553 dni. Wielu kibiców już o nim zapomniało, wielu już na niego nie liczyło. I nie trudno się dziwić, bo Tihomir Kostadinow poza grą dla gliwiczan przebywał przez długie 79 tygodni. Od feralnego meczu z Górnikiem Łęczna na początku kwietnia 2022 roku minęło wiele czasu, a pomocnik z Macedonii Północnej przeszedł jeden główny zabieg w Barcelonie i kolejne korygujące. W efekcie czego zamiast zapowiadanego powrotu wiosną tego roku, a potem latem, na boisku zobaczyliśmy go dopiero w połowie października. Więcej w ,,Sporcie”.


Nie ma mocnych!

Fot. Lukasz Sobala / PressFocus

Gdy spiker przed spotkaniem z Re-Plastu Unii Oświęcim zakomunikował, że między słupkami GKS-u Katowice stanie Michał Kieler na twarzach kibiców pojawiło się zdziwienie i zaskoczenie. Jednak po jego kilku interwencjach byliśmy przekonani, że udźwignie ciężar odpowiedzialności. I tak też się stało, bo bronił z dużym wyczuciem i długo utrzymywał zerowe konto. Ostatecznie tylko raz się dał pokonać, zaś „GieKSa” odniosła dwunaste zwycięstwo w lidze. Więcej w ,,Sporcie”


Zajawka „Sportu” na wtorek (17.10.2023). Jeszcze we wtorkowym wydaniu:

  • Remis z Mołdawią ograniczył nasze szanse na bezpośredni awans na Euro do minimum. Raczej trzeba się będzie przebijać na turniej przez wiosenne baraże
  • Koniec świata na Wembley. Pół wieku temu nasza reprezentacja rozegrała mecz, który przeszedł do annałów nie tylko naszego sportu
  • Nasza młodzieżówka zmierzy się we wtorek w Stalowej Woli z Estonią. We wrześniu, choć z trudem, z rywalem tym wygrała
  • Anglia, jeżeli pokona Włochy we własnej świątyni, awansuje na mistrzostwa Europy i bardzo skomplikuje sprawę rywalowi
  • Zwycięstwo Hiszpanii w Oslo oznaczało, że nie tylko „La furia roja” zapewniła sobie promocję na Euro 2024. W turnieju zagrają również Szkoci
  • Do październikowych spotkań eliminacji mistrzostw Europy reprezentacja Chorwacji przystępowała z 1. miejsca w grupie i miała szansę na to, by zapewnić sobie awans na mistrzostwa Europy
  • Orlen Basket Liga. Frankie Ferrari we Wrocławiu. Seria kontuzji w PLK. Śląsk błyskawicznie znalazł zastępstwo dla Evansa
  • Bardzo dobry początek Anwilu i coraz lepsza gra Kinga Szczecin. Za plecami faworytów przyczajony czarny koń rozgrywek – MKS Dąbrowa Górnicza
  • Włoska Farmitalia Katania wygrała w Lublinie siatkarski międzynarodowy turniej Bogdanka Volley Cup im. Tomasza Wójtowicza. W finale pokonała Bogdankę LUK Lublin 3:0 (25:22, 25:23, 28:26)
  • 45 lat temu, 16 października 1978 roku Wanda Rutkiewicz jako trzecia kobieta na świecie, pierwsza Europejka i pierwsza osoba z Polski stanęła na najwyższym szczycie świata – Mount Evereście (8849 m)

Fot. Piotr Matusewicz / PressFocus