ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Włoskie treningi

Nagłe odejście Sama Deroo do Dynama Moskwa mocno skomplikowało sytuację kadrową mistrzów Polski. Belg był bowiem czołową postacią ZAKSY i znalezienie następcy w sytuacji, gdy większość najlepszych zawodników ma już podpisane umowy z klubami nie jest sprawą łatwą.
Być może zespół wzmocni Simone Parodi. Włoch od poniedziałku trenuje w Kędzierzynie-Koźlu.

To wielokrotny reprezentant swojego kraju, m.in. brązowy medalista olimpijski z 2012 roku. Po rozstaniu z Top Volley Latiną trenował w Trentino, teraz na tydzień przyjechał do Kędzierzyna-Koźla.

– Włoch jest w kręgu naszych zainteresowań, prezentuje takie cechy, jakie zawsze są pożądane w drużynie. To również zawodnik doświadczony i co najważniejsze bardzo zmotywowany do pracy. Po latach walki o najwyższe cele teraz ponownie chciałby potwierdzić swoją wartość w klubie z takimi ambicjami, jak ZAKSA – powiedział Nikola Grbić, trener mistrzów Polski.

Parodi nie jest jedyną opcją braną pod uwagę przez szefów ZAKSY. W kręgu ich zainteresowania znajdują się też Bartosz Kwolek i Francuz Kevin Tillie. Obaj mają jednak podpisane umowy z ONICO Warszawa. Stołeczny klub po złożeniu wniosku o upadłość przez sponsora firmę ONICO, boryka się jednak ze sporymi problemami.

W Kędzierzynie-Koźlu czekają więc na rozwój wypadków. Jeśli działaczom z Warszawy nie uda się znaleźć nowego sponsora wówczas Kwolek lub Tillie, a może nawet i obaj będą mogli podpisać kontrakt z ZAKSĄ.

Dodajmy, że kędzierzynianie wciąż nie trenuje w komplecie. Brakuje reprezentantów Polski, którzy walczą w dalekiej Japonii w Pucharze Świata: Łukasza Kaczmarka, Pawła Zatorskiego i Aleksandra Śliwki. W dotychczasowych treningach i meczach kontrolnych zespół Grbicia mógł liczyć na wsparcie siatkarzy I-ligowej ZAKSY Strzelce Opolskie.