Żużel. Bez niespodzianki

Sparta Wrocław zdeklasowała GKM Grudziądz.


Przyjezdni zostali pozbawieni jakichkolwiek szans i przegrali różnicą 36 punktów. Do składu GKM-u wrócił Krzysztof Kasprzak, ale tego powrotu z pewnością nie zaliczy do najlepszych, gdyż zdobył zaledwie punkt z bonusem.

W składzie wrocławian jak zwykle świetnie spisali się Tai Woffinden oraz Maciej Janowski, ani razu nie przegrywając z rywalem. Bardzo dobre zawody zaliczył Daniel Bewley, który zapewnił rozrywkę na Stadionie Olimpijskim, kilka razy wyprzedzając rywali na dystansie.


Betard Sparta Wrocław – ZOOLeszcz DPV Logistic GKM Grudziądz 63:27

SPARTA: Czugunow 6+1 (1*,1,3,1), Woffinden 13+2 (3,3,2*,2*,3), Bewley 10+3 (2,2*,1*,3,2*), Łaguta 12 (3,3,2,3,1), Janowski 14+1 (2*,3,3,3,3), Curzytek 3+1 (2*,1,0), Liszka 5 (3,1,1), Panicz ns.

GKM: Pawlicki 4 (3,0,1,0,0), Lachbaum 0 (-,-,-,-,-), Kasprzak 1+1 (0,d,1*,0), Bjerre 7 (2,1,2,2,0), Pedersen 11 (1,2,3,2,1,2), Zieliński 0 (0,0,0), Bartkowiak 1 (1,0,0), Krakowiak 3 (0,2,0,1).


Fot. Wojciech Szubartowski / PressFocus