30. kolejka ekstraklasy pod napięciem!

Przed nami 30. kolejka ekstraklasy. Niektóre spotkania zapowiadają się niezwykle ciekawie! Mistrza znamy, ale kto spadnie, kto zagra w europejskich pucharach?


Uciekną czy nie uciekną?
Fot. Paweł Jaskółka/PressFocus

Tylko dwie drużyny ekstraklasy mogą jeszcze „załapać się” na miejsce spadkowe – a są to rzecz jasna Podbeskidzie i Stal. Drużyna z Podkarpacia znajduje się w dużo lepszej sytuacji, bo aby utrzymać się w gronie najlepszych zespołów Polski, w ostatnim meczu sezonu musi tylko zremisować ze Śląskiem. Jeśli lepsi okażą się jednak zawodnicy z Wrocławia, wówczas Stal będzie musiała nerwowo zerkać na spotkanie przy Łazienkowskiej w Warszawie i patrzeć, czy aby Podbeskidzie nie pokonuje Legii. Tylko w takiej sytuacji mielczanie mogą spaść z ekstraklasy.


Bitwa o puchary
Fot. Tomasz Fołta/PressFocus

Druga frapująca batalia odbędzie się nieco wyżej w tabeli, gdzie aż pięć zespołów będzie liczyło na to, że uda im się zająć 4. miejsce w lidze, które da oczywiście możliwość gry w europejskich pucharach. Na razie grupie przewodzi Piast, mający tyle samo punktów co Lechia i Śląsk – które jednak w małej tabeli tych trzech ekip plasują się niżej niż gliwiczanie. Punkt mniej ma Zagłębie, a jeszcze punkt mniej Warta, która i tak jest już zadowolona z tego, jak potoczył się dla niej ten sezon. Co ciekawe drużyny z owej piątki nie tworzą ani jednej pary w 8 ostatnich meczach sezonu.


Mecz o honor
Fot. Tomasz Kudala/PressFocus

Zarówno w Poznaniu, jak i w Zabrzu kibice nie mogą być zadowoleni z tego, jak potoczył się ten sezon. Jesienią było świetnie, ale wraz z kolejnymi miesiącami i Lech i Górnik popadały w coraz to większą ruinę i marazm. Na zakończenie rozgrywek obie drużyny zmierzą się ze sobą przy Bułgarskiej, a będzie to dla nich ostatnia okazja, aby tym ostatnim spotkaniu dać swoim fanom nieco słodyczy po niełatwym sezonie i pokazać na boisku dobrą grę. Lech z Górnikiem mają po 36 punktów, więc kto wygra ten będzie w tabeli wyżej i zgarnie większą pieniężną premię.


Foto główne: Rafał Rusek/PressFocus