Bundesliga. Błyskawiczny transfer Bayernu

 

Podchody pod obrońców były różne: Joao Cancelo, Thomas Meunier, Nelson Semedo, Lukas Klostermann. Bayern nie chciał jednak płacić za żadnego piłkarza, a jeśli już, to tylko niewielkie kwoty. W Bawarii oszczędzają na letnie okienko transferowe, stąd realne wydawało się wypożyczenie jakiegoś defensora.

Jak kostki domina

Już od samego rana jak grzyby na deszczu zaczęły pojawiać się informacje o tym, że Bayern jest bardzo bliski ściągnięcia Alvaro Odriozoli, prawego obrońcy Realu Madryt. 24-letni Hiszpan przez półtora roku pobytu w stolicy nie odcisnął wielkiego piętna na obliczu zespołu, a w obecnym sezonie na boisku pojawił się tylko 5 razy. Jednak jeszcze w barwach Realu Sociedad udało mu się zadebiutować w reprezentacji, gdzie jak na razie licznik jego występów zatrzymał się na czterech.

O odejściu Odriozoli najpierw poinformowano w radiowej audycji „El Partidazo de COPE”, sugerując przejście do Bayernu, Sevilli lub Athleticu. Później pojawił się Christian Falk z niemieckiego „Sport Bilda”, który w kontekście monachijczyków wymienił 24-latka oraz wspomnianego Semedo.

Kolejnym źródłem był Jose Luis Sanchez z telewizji La Sexta, pisząc wprost, że Odriozola negocjuje odejście, a potencjalnymi kandydatami są – już tylko – Bayern i Sevilla. Gdy nadeszło południe i trening Realu, uaktywniła się madrycka „Marca”, która zauważyła, że Hiszpan nie trenuje z drużyną „Królewskich”. Kolejny etap był już jak domino, kostki się posypały i wszyscy po kolei zaczęli informować, że Bawarczycy zyskali nowego obrońcę.

Wypchnięty Boateng

– Odriozola ma możliwość odejścia, ale nic nie jest jeszcze oficjalne. Musimy poczekać – przyznał trener Realu, Zinedine Zidane. Na potwierdzenie któregoś klubu czekamy nadal, ale wyciekły prawdopodobne warunki transferu, które zakładają, że 24-latek przeniesie się do Monachium na zasadzie półrocznego wypożyczenia, a mistrzowie Niemiec nie będą mieli zagwarantowanej opcji wykupu. Będą musieli jednak zapłacić 3-3,5 mln euro, co nie stanowi dla nich żadnego kłopotu.

Przyjście Odriozoli oznacza, że Joshua Kimmich w spokoju będzie mógł skupić się na grze w środku pola, a Benjamin Pavard nie będzie musiał go tak często zastępować na boku obrony i wróci na swoją nominalną pozycję stopera. Może to oznaczać kłopoty dla będącego w coraz słabszej dyspozycji Jerome’a Boatenga, który najpewniej będzie dostawał coraz mniej szans na grę. Przyjście Odriozoli może oznaczać, że 31-latek opuści zespół.

Falk ze „Sport Bilda” podał również, że Bayern wypożyczył na pół roku 20-letniego Nicolasa Kuehnego, który jest piłkarzem Ajaxu Amsterdam. Skrzydłowy, nagrodzony w zeszłym roku prestiżowym medalem im. Fritza Waltera dla najbardziej utalentowanego Niemca w kategorii U-19, ma trafić do monachijskich rezerw, bo w Holandii nie otrzymał jeszcze żadnej szansy. Bayern także nie będzie miał opcji wykupu i także nie ogłosił jeszcze tego transferu.

Na zdjęciu: Jeśli testy medyczne przebiegną pomyślnie, Alvaro Odriozola zostanie piłkarzem Bayernu.