EURO U-21. Chłopaki Michniewicza głodni sensacji

BRAMKARZE

1. Kamil GRABARA (AGF Aarhus)
Podobno każdy bramkarz musi być trochę „odjechany”. Rudzianin to ma. – Nie graj szefa – napisał na Twitterze do Tomasza Hajty po awansie na młodzieżowe Euro. Wcześniej były reprezentant Polski krytykował drużynę Michniewicza. Od 2016 roku jest zawodnikiem Liverpoolu. Ostatnie pół sezonu spędził na wypożyczeniu w Danii. W 16 meczach zachował 6 czystych kont.

12. Tomasz LOSKA (Górnik Zabrze)
Sezon 2017/18 miał znakomity. Należał do najlepszych golkiperów w ekstraklasie i dzięki temu trafił do młodzieżowej reprezentacji Polski. Jesień poprzedniego sezonu była jednak słaba, dlatego Górnik zdecydował się na poszukiwanie nowego bramkarza i wychowanek Tempa Paniówki wiosną bronił tylko w III-ligowych rezerwach.

22. Mateusz LIS (Wisła Kraków)
Trafił do zespołu awaryjnie, bo Bartłomiej Drągowski uznał, że jest kontuzjowany. Kiedyś Lis nie sprawdził się w Podbeskidziu Bielsko-Biała, ale wyraźnie okrzepł i – trochę nieoczekiwanie – trafił do sypiącej się Wisły Kraków. Sezon, pierwszy dla niego w ekstraklasie, miał jednak bardzo dobry. Zagrał w 35 ligowych meczach.

OBROŃCY

3. Kamil PESTKA (Chrobry Głogów)
Zimą ostatniego sezonu okazał się zbędny w Cracovii i – aby zachować szansę na wyjazd na mistrzostwa Europy – przeniósł się na wypożyczenie do Chrobrego Głogów. W eliminacjach, przeważnie, miał pewne miejsce na lewej stronie obrony. Również dlatego, że chyba we wszystkich kategoriach wiekowych mamy z tą pozycją duży problem…

4. Mateusz WIETESKA (Legia Warszawa)
W przedostatnim meczu sezonu ekstraklasy strzelił „samobója” w meczu z Jagiellonią Białystok, który wspomógł Piasta Gliwice w drodze po mistrzostwo Polski. W sezonie 2017/18, w barwach Górnika Zabrze, zapisał na swoim 7 goli w ekstraklasie i – po Michale Heliku – był drugim najskuteczniejszym obrońcą. W zeszłych rozgrywkach nie zdobył ani jednej bramki.

5. Paweł BOCHNIEWICZ (Górnik Zabrze)
W fazie grupowej eliminacji Euro 2019 był pewniakiem. Wystąpił we wszystkich meczach od pierwszej do ostatniej minuty, ale przed barażami z Portugalią doznał kontuzji i nie może być pewien miejsca w wyjściowym ustawieniu, bo bardzo dobrze zastąpił go Krystian Bielik.

6. Krystian BIELIK (Charlton Athletic)
Był jednym z kluczowych postaci i architektów awansu Charltonu do League Championship. Został wybrany najlepszym zawodnikiem finału barażów na Wembley, który obejrzało 76 tysięcy kibiców. Po mistrzostwach Europy wróci do Arsenalu i trener Unai Emery zdecyduje, czy zostanie w klubie, czy też po raz kolejny zostanie wypożyczony. Najwyższy czas na poważniejsze wyzwania.

15. Dominik JOŃCZY (Podbeskidzie Bielsko-Biała)
Sezon na wypożyczeniu do Bielska-Białej z Lubina miał… taki sobie. Na pewno po obecności w klubie pierwszoligowym młodzieżowego reprezentanta Polski oczekiwano więcej, a tymczasem znikał ze składu na kilka kolejek. Na szczęście grał w końcówce sezonu.. Nie ulega jednak wątpliwości, że na środku obrony jest czwartym wyborem trenera Michniewicza.

20. Robert GUMNY (Lech Poznań)
O mały włos, a zostałby… hokeistą na trawie – jak jego starszy brat, Mikołaj, który jest reprezentantem Polski w tej dyscyplinie sportu. Robert postawił jednak na futbol i dziś jest jednym z najzdolniejszych polskich piłkarzy młodego pokolenia. W styczniu 2018 roku miał trafić do Borussii Moenchengladbach, ale transfer zablokowała kontuzja.

21. Karol FILA (Lechia Gdańsk)
W minionym sezonie zaczął regularnie grać u Piotra Stokowca w Lechii Gdańsk i to zaowocowało powołaniem od Czesława Michniewicza. Chociaż pierwszego telefonu od selekcjonera… nie odebrał, bo miał rozładowany telefon. Interweniował menedżer i ostatecznie doszło do ważnego kontaktu między trenerem a zawodnikiem. We Włoszech będzie pełnił rolę zmiennika Gumnego..

Reprezentacji Polski. „Kownaś” się rozsypał

POMOCNICY

2. Przemysław PŁACHETA (Podbeskidzie Bielsko-Biała)
Największa sensacja wśród powołań trenera Michniewicza. Dynamiczny skrzydłowy, autor 6 goli w zakończonym sezonie I ligi, nigdy w młodzieżowej reprezentacji Polski nie zagrał. Na wiosnę wystąpił jedynie w „pośrednim” zespole z roczników 1998 i 1999. Jego starszy o 19 lat brat Marcin był lekkoatletą i bobsleistą. W drugiej z wymienionych dyscyplin dwa razy wystartował w IO.

7. Szymon ŻURKOWSKI (Górnik Zabrze)
Świeżo upieczony piłkarz Fiorentiny, za młodu, był świetnym… baseballistą, bo tę dyscyplinę sportu – najpierw w Jastrzębiu-Zdroju, a później w Żorach – uprawiali jego bracia, Arkadiusz i Tomasz. Stanęło jednak na futbolu i bardzo dobrze. W 2017 roku eksperci UEFA umieścili go na liście 50 największych europejskich talentów, nazywając „nowym Bońkiem”.

8. Jakub PIOTROWSKI (KRC Genk)
Rok temu, za 2 mln euro, trafił z Pogoni Szczecin do belgijskiego Genku. Nie pograł tam byt wiele, ale jego drużyna wygrała ligę. Zaliczył jednak tylko 5 meczów w tamtejszej ekstraklasie, a także 6 spotkań w Lidze Europy. Mimo to deklaruje, że do ekstraklasy wracać nie chce. W eliminacjach Euro występował sporo, choć w decydujących meczach go zabrakło.

10. Sebastian SZYMAŃSKI (Legia Warszawa)
2 gole i 7 asyst w 34 meczach ekstraklasy przekonało Dynamo Moskwa do tego, aby zapłacić za młodego piłkarza Legii 5,5 mln euro. Zanim jednak Szymański pojedzie do stolicy Rosji, powinien być jednym z liderów naszego zespołu na Euro. Tego powinno się wymagać od zawodnika, który był już powoływany do seniorskiej reprezentacji, choć jeszcze w niej nie zadebiutował.

13. Mateusz WDOWIAK (Cracovia)
U Czesława Michniewicz zagrał… 10 minut: wiosną tego roku, w towarzyskim meczu z Anglią w Bristolu. Powołanie na turniej było efektem niezłej wiosny w wykonaniu gracza Cracovii. Generalnie cały sezon miał udany, bo u Michała Probierza rozegrał 34 mecze, strzelił 3 gole i zaliczył 5 asyst. Pół roku temu przedłużył kontrakt z „Pasami” do 2021 roku.

16. Patryk DZICZEK (Piast Gliwice)
Ma za sobą bajeczny sezon, choć już wcześniej trener Michniewicz przekonał się o jego umiejętnościach, bo w jego zespole wychowanek Piasta jest niemal od samego początku. Według doniesień w sprawie pozyskania defensywnego pomocnika mistrza Polski ustawiła się już kolejka, w której nie brakuje klubów z Serie A. Włosi na swojej ziemi na pewno będą go obserwować.

17. Kamil JÓŹWIAK (Lech Poznań)
W trakcie sezonu był jedną z najjaśniejszych postaci słabego Lecha Poznań i wzbudził zainteresowanie zagranicznych klubów. Przyznał jednak, że teraz o transferze nie myśli. Dobrze znają go kibice GKS-u Katowice, w którym spędził – na wypożyczeniu – wiosnę 2017 roku. Nominalnie jest lewoskrzydłowym, ale awaryjnie może występować na prawej stronie.

19. Filip JAGIEŁŁO (Zagłębie Lubin)
Po mistrzostwach udaje się do Genui, choć mający problemy finansowe włoski klub jeszcze Zagłebiu za piłkarza nie zapłacił. Chodzi o 1,2 mln euro. W Genui pewnie liczą na to, że Jagiełło rozwinie się niczym Krzysztof Piątek, choć przecież nie jest napastnikiem. U Czesława Michniewicza zawodnik grał niewiele, ale w decydujących barażach z Portugalią wystąpił.

23. Konrad MICHALAK (Lechia Gdańsk)
Latem ubiegłego roku nie łapał się w Legii Warszawa i przeszedł, na zasadzie transferu definitywnego, do Lechii. Ta z kolei sprzedała go kilka tygodni temu za 1,5 mln euro do Achmata Grozny. W eliminacjach był ważnym ogniwem naszej młodzieżówki. Wystąpił w 10 z 12 spotkań, strzelił 3 gole i zaliczył 3 asysty.

NAPASTNICY

9. Dawid KOWNACKI (Fortuna Duesseldorf)
Lider, kapitan i najlepszy snajper zespołu. W eliminacjach zdobył 11 bramek w 11 meczach i został królem strzelców. Tuż przed turniejem doznał kontuzji, ale wyleczył się i jest gotowy już na pierwszy mecz. Wiosną spędził w Bundeslidze, na wypożyczeniu z Sampdorii Genua. Niemiecki klub chce go wykupić i jest gotów zapłacić nawet 10 mln euro.

11. Karol ŚWIDERSKI (PAOK Saloniki)
Nieźle wyszedł na zimowych przenosinach do Grecji, za 2 mln euro. W 11 meczach strzelił 4 gole i miał 2 asysty. Gdyby Kownacki nie doszedł do pełni sprawności, byłby pierwszym wyborem trenera Michniewicza w ataku. A tak musi czekać, jaką taktykę zadysponuje selekcjoner. Potrafi jednak być dżokerem. Jeszcze w ekstraklasie strzelał bramki wchodząc z ławki.

14. Adam BUKSA (Pogoń Szczecin)
Zdobył 11 bramek w sezonie ekstraklasy i marzy mu się zagraniczny transfer. Pogoń dała mu zielone światło, ale jak na razie żadna oferta nie wpłynęła. W eliminacjach Euro nie zagrał ani minuty. Kiedy młodzieżówka walczyła w barażach z Portugalią był na zgrupowaniu… u Jerzego Brzęczka.

18. Paweł TOMCZYK (Piast Gliwice)
Do kadry Czesława Michniewicza trafił jeszcze, gdy był wypożyczony z Lecha Poznań do Podbeskidzia Bielsko-Biała. Strzelił wówczas trzy gole w eliminacjach. Później mniej grał w reprezentacji młodzieżowej, bo też miał problem z grą w klubie. Wiosną, na wypożyczeniu w Piaście, zagrała zaledwie w 4 meczach, ale zdobył mistrzostwo Polski.

* UWAGA: Po nazwiskach wymieniono przynależność klubową zawodnika z rundy wiosennej sezonu 2018/19. Już wiadomo, że wielu z nich od nowego sezonu zagra w innych klubach.

 

Na zdjęciu: Reprezentacja młodzieżowa przed barażem z Portugalią w Zabrzu: W górnym rzędzie od lewej: Mateusz Wieteska, Szymon Żurkowski, Kamil Pestka, Kamil Grabara, Krystian Bielik. W dolnym rzędzie od lewej: Konrad Michalak, Sebastian Szymański, Bartosz Kapustka, Robert Gumny, Patryk Dziczek, Dawid Kownacki. Kapustki zabraknie na Euro 2019 z powodu kontuzji.

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ