Co przyniesie los? Brakuje punktów. W parterze!

Jak zwykle na naszych Czytelników czeka bogaty serwis informacyjny z wielu dyscyplin sportowych. Materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia.


Co przyniesie los?
Fot. Tomasz Folta/PressFocus

W piątek o godz. 18.00 w Dausze rozpocznie się ceremonia losowania fazy grupowej XXII Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej, które pod koniec tego roku rozegrane zostaną w Katarze. „Biało-czerwoni”, zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami, znaleźli się w trzecim koszyku na podstawie rankingu FIFA. Oznacza to, że na łatwą grupę raczej nie ma co liczyć, ale – patrząc choćby w nie tak odległą przeszłość – łatwo być miało, a kończyło się tak, jak się kończyło. Jakie są najważniejsze zasady losowania. W jednej grupie nie mogą się znaleźć więcej niż dwie drużyny z Europy, których na mundialu znalazło się 13. Jeżeli chodzi o pozostałe strefy, to nie może się w tej samej grupie znaleźć więcej niż jeden zespół z danej konfederacji. Więcej w „Sporcie”


Brakuje punktów
Fot. Krzysztof Dzierżawa/PressFocus

Od sześciu spotkań zespół spod Klimczoka nie wygrał w I lidze. Na taką liczbę składają się dwa mecze jesienne, a także dwa na wiosnę. Dodając do tego sparingowy remis podczas reprezentacyjnej przerwy z GKS-em Jastrzębie, to Podbeskidzie w siedmiu kolejnych spotkaniach nie zaznało smaku zwycięstwa. Podchodząc do sprawy jeszcze szerzej, to Podbeskidzie w okresie przygotowawczym rozegrało siedem meczów i wygrało tylko dwa. Od 4:0 z Górnikiem Polkowice w rundzie jesiennej zagrali „górale” następnie 13 meczów i pokonali jedynie rezerwy wrocławskiego Śląska, a także serbskiego drugoligowca, Javor Ivanjica. Ponadto odnotowali aż 8 remisów, a 3 mecze przegrali. Więcej w „Sporcie”


W parterze
Fot. gksjastrzebie.com

Piłkarze GKS-u Jastrzębie mają z Zagłębiem Sosnowiec do wyrównania rachunek z jesieni. W rundzie jesiennej GKS Jastrzębie bardzo szczęśliwie zremisował na własnym stadionie z Zagłębiem Sosnowiec 1:1. Nie da się bowiem ukryć, że goście mieli kilka wyśmienitych okazji do zdobycia gola i za swoje partactwo zostali przykładnie ukarani. Zamiast wracać za Brynicę z pełną pulą, musieli zadowolić się tylko jednym „oczkiem”. Przed tamtym meczem ówczesny trener GKS-u Jastrzębie Jacek Trzeciak bardzo obrazowo przedstawił sytuację swojej drużyny. „W tej chwili za nami jest przepaść, a przed nami mur. Albo spadniemy w tę przepaść, albo rozbijemy mur”. Żaden z tych wariantów nie miał zastosowania w praktyce, chociaż patrząc na wynik z perspektywy tabeli, jastrzębianie zrobili pół kroku do tyłu. I z tego – używając terminu sportów walki, jak zapasy – przymusowego parteru nie mogą się wyrwać do dzisiaj. Więcej w „Sporcie”


Jeszcze w piątkowym wydaniu „Sportu”:
  • Karlstroem musi zamknąć rozdział. Rozmowa ze Sławomirem Chałaśkiewiczem, byłym piłkarzem m.in. Widzewa, Śląska czy Hansy Rostock
  • Trener Śląska Wrocław Piotr Tworek nie obawia się renomy Lecha Poznań. Do meczu z poznańską lokomotywą drużyna Śląska Wrocław przystąpi pełna optymizmu
  • Bartosz Śpiączka został wybrany najlepszym zawodnikiem grudnia, a Wahan Biczachczjan lutego w ekstraklasie. Później było gorzej
  • Miguel Luis to jeden z beneficjentów wypożyczenia do Warty Poznań. Miguel Luis, Daniel Szelągowski i Jordan Courtney-Perkins dołączyli do poznaniaków
  • Jak spać, to z wysokiego konia! Rozmowa z Pawłem Sibikiem, byłym reprezentantem Polski, legendą Odry Wodzisław, a obecnie wiceprezesem, dyrektorem szkółki i trenerem IV-ligowej Lechii Dzierżoniów
  • Mistrzowie losowań znowu w akcji. Po 18:00 wstrzymamy oddech w oczekiwaniu na to, co wykręci dla nas koło piłkarskiej fortuny i jakich rywali na listopadowo-grudniowy mundial przydzieli
  • Trener Miedzi Legnica Wojciech Łobodziński wie doskonale, że Resovia Rzeszów będzie twardym orzechem do zgryzienia
  • Trzeba umieć wstawać z kolan. Rozmowa z Kamilem Sochą, nowym trenerem III-ligowego MKS-u Kluczbork
  • Hokej. – Zrobiliśmy kolejny ważny krok, ale interesuje nas pełna pula – wyjawił trener „GieKSy”, Jacek Płachta, po ostatnim meczu z GKS-em Tychy
  • Siatkarze GKS-u Katowice wyruszyli do Suwałk na ostatni mecz sezonu zasadniczego, by zrealizować swoje marzenia

Foto główne: Tomasz Folta/PressFocus