Dla kogo korona?

Czterech piłkarzy strzeliło w I lidze już kilkanaście goli. Walkę o tytuł króla strzelców rozstrzygną między sobą Luis Fernandez, Karol Czubak, Kamil Biliński i Pirulo.


Po rozegraniu 24 z 34 meczów na zapleczu ekstraklasy wciąż jest wiele niewiadomych. Nikt nie jest pewny bezpośredniego awansu, nie rozstrzygnęła się jeszcze walka o udział w barażach. W grze o promocję jest więc prawie połowa stawki. Nie mniej ciekawie jest w dolnych rejonach tabeli, gdzie ostatni zespół ma tylko trzy punkty straty do bezpiecznej pozycji. W skrócie: jedni gonią, drudzy starają się odpierać ataki. Nieco w cieniu trwa wyścig o koronę króla strzelców.

Polak czy obcokrajowiec?

W wyniku reorganizacji rozgrywek od sezonu 2008/09 drugi poziom nazywany jest I ligą. W tym czasie klasyfikację strzelców wygrywało dziewięciu Polaków oraz pięciu piłkarzy z paszportem innego kraju: Bułgar, Nigeryjczyk, Hiszpan, Łotysz i Słowak. Zaledwie 12 goli wystarczyło do tryumfu Valerijsovi Sabale z Podbeskidzia Bielsko-Biała w sezonie 2018/19. Wynik wyśrubował Iljan Micanski z Zagłębia Lubin, który dekadę wcześniej 26 razy pokonał bramkarzy rywali. 10 kolejek przed zakończeniem obecnej zmagań wszystkie znaki na niebie i ziemi (a także boiskach) wskazują, że po koronę sięgnie ktoś z trójki napastników: Luis Fernandez (Wisła, 16 goli), Karol Czubak (Arka, 15) i Kamil Biliński (Podbeskidzie 14). Być może „postraszy” ich jeszcze pomocnik ŁKS-u, Pirulo, który ma na koncie 12 trafień. Zawodnicy „Białej gwiazdy” i żółto-niebieskich już teraz mogą powiedzieć, że indywidualnie rozgrywają najlepszy sezon w karierze, a piłkarz łodzian wyrównał swój strzelecki rekord. W tej grupie tylko „Bila”, król strzelców poprzedniej kampanii, potrafił zdobywać ponad 20 bramek na sezon.

Fernandez najbardziej efektywny

Fernandez po raz pierwszy zakończy sezon z dwucyfrową liczbą goli. Najbliżej tego osiągnięcia był w ojczyźnie, gdy jako zawodnik UCAM Murcia FC w III lidze hiszpańskiej dziewięć razy pokonał bramkarzy rywali. W polskiej I lidze Hiszpan może się pochwalić najlepszą średnią – zdobywa 0,8 gola na mecz. Strzelił najwięcej, choć grał najrzadziej. 30-latek z Wisły opuścił cztery spotkania rundy jesiennej – z powodu kontuzji i w wyniku czerwonej kartki za niesportowe zachowanie w Głogowie. Prawie połowa jego dorobku to efekt wykonywania rzutów karnych. Gwiazda rozgrywek wykorzystała siedem z ośmiu „jedenastek”. Średnia najmłodszego w tym gronie Czubaka to 0,65 bramki na spotkanie (nie zagrał w jednym), Bilińskiego 0,58 (komplet występów), zaś Pirulo 0,54 (opuścił dwa).

Celem drużyn, które reprezentują najlepsi strzelcy, jest awans do ekstraklasy. Indywidualne wyróżnienie będzie więc dla zawodników miłym dodatkiem lub tylko osłodą porażki. W tej drugiej sytuacji w maju ubiegłego roku znalazł się Biliński. 35-latek zdobył koronę, ale „Góralom” nie udało się uzyskać nawet prawa gry w barażach. – Najważniejszy jest zespół. Jeżeli dobrze funkcjonuje, to ja też jestem w stanie oddawać jakość. Bardzo się cieszę, bo mocno naciskał na mnie Szymon Lewicki z Zagłębia Sosnowiec i inni gracze. Jest małe zadowolenie z sezonu, ale chciałem więcej – mówił w „Polsacie Sport” po ostatnim meczu z Widzewem Łódź.

NAJLEPSI STRZELCY I LIGI PO REORGANIZACJI ROZGRYWEK

SEZON PIŁKARZ/KLUB GOLE

  • 2008/09: Iljan Micanski (Zagłębie L.) – 26
  • 2009/10: Marcin Robak (Widzew) – 18
  • 2010/11: Charles Nwaogu (Flota) – 20
  • 2011/12: Wojciech Kędziora (Piast) – 18
  • 2012/13: Maciej Kowalczyk (Kolejarz) – 22
  • 2013/14: Dariusz Zjawiński (Dolcan) – 21
  • 2014/15: Grzegorz Goncerz (GKS K.) – 21
  • 2015/16: Szymon Lewicki (Zawisza) – 16
  • 2016/17: Igor Angulo (Górnik Z.) – 17
  • 2017/18: Mateusz Machaj (Chrobry) – 17
  • 2018/19: Valerijs Sabala (Podbeskidzie) – 12
  • 2019/20: Fabian Piasecki (Zagłębie S.) – 17
  • 2020/21: Roman Gergel (Bruk-Bet Termalica) – 19
  • 2021/22: Kamil Biliński (Podbeskidzie) – 19
  • 2022/23: Luis Fernandez (Wisła K.) – 16 (sezon trwa)

Na zdjęciu: Wiosną na prowadzenie w tabeli strzelców wysunął się Luis Fernandez z Wisły Kraków.

Fot. Krzysztof Porębski/PressFocus