Do 2. Bundesligi. Dwie twarze Piasta. Marzenia kilku pokoleń!

Jak zwykle na naszych Czytelników czeka bogaty serwis informacyjny z wielu dyscyplin sportowych. Materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia.


Do 2. Bundesligi
Fot. Tomasz Kudala/PressFocus

Adrian Gryszkiewicz w nowym sezonie będzie grał w 2. Bundeslidze. Górnik coś na tym przejściu zarobi. Obrońca Górnika jasno zadeklarował kilka miesięcy temu, że nie przedłuży wygasającego z końcem czerwca kontraktu z zabrzańskim klubem. Już zimą było praktycznie wiadomo, że w Zabrzu nie zostanie. Nie podjął nawet rozmów z Górnikiem, żeby przedłużyć wygasający 30 czerwca kontrakt. Nie ukrywał w rozmowie z działaczami, że chce spróbować swoich sił za granicą. Gryszkiewicz lubi twardy i zdecydowany futbol. Na boisku nie raz był bezkompromisowy i łapał kartki. Podoba mu się przede wszystkim Premier League, gra na Wyspach to jego marzenie. Póki co przeniesie się za zachodnią granicę, bo ma podpisać kontrakt z klubem z 2.Bundesligi. Więcej w „Sporcie”


Dwie twarze Piasta
Fot. Marta Badowska/PressFocus

Rycerze wiosny, giermkowie jesieni. Tak można by trochę bawiąc się określeniami nazwać postawę Piasta w niedawno zakończonym sezonie. Kibice gliwickiego klubu podobnie, jak rok temu przeżyli jazdę kolejką górską, po której mają mieszane uczucia. Niby w życiu nic dwa razy się nie zdarza, ale w przypadku Piasta się zdarzyło. Zarówno w sezonie 2020/21, jak i 2021/22 druga część sezonu była dużo lepsza niż pierwsza, a zespół kończył o włos od miejsca gwarantującego udział w europejskich pucharach. Stąd te mieszane uczucia? Bo świetna postawa wiosną tylko rozbudzała apetyty i zwiększała poczucia niedosytu. Księgowa Piasta również może kręcić głową, bo lekko licząc klub z Okrzei licząc ostatnie dwa sezony był bliski zgarnięcia premii w wysokości ok. 10 milionów złotych. Sporo, jak na warunki gliwickie. W tamtym roku udało się jeszcze dokonać sensownej transakcji, czyli wykupu Jakuba Świerczoka i odsprzedania go z zyskiem. Więcej w „Sporcie”


Marzenia kilku pokoleń
Fot. Łukasz Sobala/PressFocus

Odra Opole spadła z ekstraklasy 41 lat temu. W czwartek czeka ją jeden z ważniejszych od tamtej pory meczów. – Jesteśmy zmobilizowani, by dalej iść tam, gdzie chce być cała piłkarska Polska – mówi prezes Tomasz Lisiński. Dla opolan to najważniejszy mecz od… dawien dawna. Dość powiedzieć, że ostatni sezon w ekstraklasie rozegrali w 1981 roku… Najnowsza historia była trudna. W 2009 roku klub nie dograł nawet do końca I-ligowego sezonu i został reaktywowany pod szyldem Oderki, startując od poziomu wojewódzkiego. Teraz gra piąty sezon na zapleczu elity – to tyle, ile między 2010 a 2016 rokiem spędził w III lidze śląsko-opolskiej. Gdy teraz działacze Odry obejrzą się przez ramię, widzą, jak długą drogę pokonali. Więcej w „Sporcie”


Jeszcze w czwartkowym wydaniu „Sportu”:
  • Można tak powiedzieć. Utrzymać zespół, przedłużyć wiosenne granie i punktowanie na jesień. Uważam, że czas gra na korzyść wszystkich tych piłkarzy, którzy nie są u nas długo – mówi Bogdan Wilk, dyrektor Piasta Gliwice
  • Kandydatami (nieoficjalnie) na nowego trenera Śląska Wrocław są między innymi Dariusz Żuraw i Marcin Brosz
  • Poznaliśmy ogólny kalendarz nowego sezonu ekstraklasy, a znane są także pary rundy wstępnej Pucharu Polski
  • Piłkarze GKS-u Jastrzębie przebywają na urlopach. Dla każdego z nich (nawet tych, którzy odejdą z drużyny) degradacja o szczebel niżej była bardzo gorzką pigułką do przełknięcia
  • W zakończonym sezonie ligowym Patryk Makuch zdobył w Fortuna 1 Lidze 14 goli (dołożył do nich 7 asyst), walnie przyczyniając się do awansu Miedzi Legnica do PKO BP Ekstraklasy. 23-letni napastnik nie będzie jednak kontynuował kariery w „Miedziance”
  • Paradoksalnie Chrobry Głogów nie rozgrywa swojego najlepszego sezonu w historii, choć może osiągnąć zdecydowanie najlepszy wynik
  • Mimo twardych i bezkompromisowych wypowiedzi władze Bayernu Monachium pogodziły się z nadchodzącym odejściem Roberta Lewandowskiego. Teraz obmyślają plan
  • Ostatnie tygodnie w Madrycie zostały podporządkowane przygotowaniom do decydującego starcia Champions League Zupełnie inaczej niż w Liverpoolu
  • Dla hokeistów GKS-u Tychy miniony sezon był pełen grzmotów i wyładowań. Nowa jakość pracy w tyskim GKS-ie ma przynieść wymierne efekty w sezonie

Foto główne: Rafał Rusek/PressFocus